Podróż Qimondy była krótka. Firma zadebiutowała na New York Stock Exchange w sierpniu 2006 r., ale złożyła wniosek o upadłość w styczniu 2009 r. Postępowanie prawne wszczęte w 2010 r. skupiło się na roszczeniach, że bilans Qimondy był niedofinansowany podczas wydzielenia. Administrator masy upadłościowej zarzucił, że przeniesiony biznes pamięci był niedowartościowany, co doprowadziło do pozwu o zwrot rozbieżności w wartości akcji.
Raport biegłego sądowego ze stycznia 2024 r. sugerował ujemną wartość wniesionych jednostek biznesowych. Obie strony sprzeciwiły się tej ocenie, a Infineon argumentował, że wartość likwidacyjna aktywów powinna spełniać wymagane poziomy wkładu. Nastąpiły intensywne negocjacje, w wyniku których Infineon zgodził się zapłacić 753,5 mln euro masu upadłościowemu Qimondy, co stanowiło poprzednie częściowe rozliczenie w 2014 r.
Ugoda, zatwierdzona przez komitet wierzycieli Qimondy oraz zarząd i radę nadzorczą Infineon, zwiększa łączną kwotę płatności Infineon na rzecz majątku Qimondy do około 1 miliarda euro. Łącznie wierzyciele odzyskali 1,2 miliarda euro, w tym przychody z portfela patentów Qimondy.
Rozległe pakiety patentowe Qimondy, obejmujące technologie półprzewodnikowe, komputerowe i telekomunikacyjne, były kluczowe w postępowaniu upadłościowym. Pomimo licencjonowania przed upadłością głównych graczy branżowych, ważność licencji była kwestionowana, szczególnie w odniesieniu do wpływu niemieckiego prawa upadłościowego na amerykańskie patenty Qimondy. Portfel patentów ostatecznie wygenerował około 100 milionów euro przychodów z licencji i został sprzedany firmie Infineon w ramach międzynarodowego procesu sprzedaży.