Najnowszym trendem w modzie w Wielkiej Brytanii wydaje się być to, że marki pobierają od klientów opłaty za zwrot produktów. Choć jest to niekorzystne dla kieszeni konsumentów, prawdopodobnie ma pozytywny wpływ na środowisko. Bezpłatne zwroty wiążą się z kosztami dla środowiska, a mianowicie większymi zanieczyszczeniami i odpadami.
H&M to najnowsza marka, która zaczęła pobierać opłaty za zwroty w Wielkiej Brytanii, Jak podało BBC Dzisiaj. Dołącza do Zary, Uniqlo i kilku innych marek odzieżowych, które obniżają własne koszty, eliminując bezpłatne zwroty. Spółka-matka będąca właścicielem Zary, Inditexu i H&M to dwaj najwięksi sprzedawcy detaliczni odzieży na świecie. Jeśli polityka ta zacznie zyskiwać na popularności poza Wielką Brytanią, może znacząco wpłynąć na ślad środowiskowy branży modowej.
Zanim coś kupisz, prawdopodobnie odbyło ono długą podróż morską, powietrzną, ciężarówką – a może nawet wszystkimi trzema. Ta podróż powoduje emisję gazów cieplarnianych, które ogrzewają planetę i lokalnie zanieczyszczenie powietrza (zwłaszcza w przypadku osób o niskich dochodach wspólnoty kolorów w pobliżu magazynów). Zwrot produktu wydłuża jego podróż, powodując jeszcze większe zanieczyszczenie. Istnieje duża szansa, że ostatecznym miejscem przeznaczenia będzie wysypisko śmieci, ponieważ dla firmy taniej będzie wyrzucić niechciany przedmiot, niż go ponownie sprzedać.
Popularność zakupów online z darmowymi zwrotami zachęciła ludzi do korzystania z domów jak z garderoby. Łatwo jest kupić produkt w Internecie, przymierzyć go w domu, a następnie zwrócić niezadowalający produkt. A to ma coraz większe piętno na środowisku. W USA emisja dwutlenku węgla wynikająca z transportu zwróconych towarów urósł z 15 do 24 milionów ton metrycznych CO2 w latach 2019–2022. To mniej więcej równowartość w zeszłym roku na zanieczyszczenie klimatu spowodowane przez ponad 5,3 miliona samochodów pochłaniających paliwo.
Około połowa zakupów online jest zwracana, Opiekun raporty. Ale to nie znaczy, że przedmioty wracają na półkę; połowę zwróconych produktów ponownie trafi do sprzedaży w USA. Według jednego z nich prawie 10 miliardów funtów zwróconych towarów trafiło w zeszłym roku na wysypiska śmieci w USA oszacować.
Zniechęcanie do zwrotów to jeden ze sposobów, w jaki firmy mogą ograniczyć ilość odpadów i emisję gazów cieplarnianych. Mogą także przekazywać konsumentom dokładniejsze i bardziej szczegółowe informacje na temat produktów, które sprzedają w internecie. Może to zapobiec części zwrotów, dając klientom lepsze pojęcie o tym, co otrzymają w prawdziwym życiu, gdy paczka dotrze do ich drzwi.