Google I/O wprowadziło asystenta AI, który widzi i słyszy świat, natomiast OpenAI udostępniło swoją wersję a Jej-jak chatbot w iPhonie. W przyszłym tygodniu Microsoft będzie gospodarzem Build, gdzie z pewnością będzie dostępna wersja Copilot lub Cortana obsługująca tabele przestawne. Następnie, kilka tygodni później, Apple zorganizuje własną konferencję dla programistów i jeśli będzie już coś słychać, będzie mowa także o sztucznej inteligencji. (Nie jest jasne, czy zostanie wspomniana Siri.)
AI jest tutaj! To już nie jest konceptualne. Polega na odbieraniu miejsc pracy, tworzeniu kilku nowych i pomaganiu milionom uczniów w unikaniu odrabiania zadań domowych. Zdaniem większości największych firm technologicznych inwestujących w sztuczną inteligencję, my wydają się być na początku doświadczania jednej z tych rzadkich monumentalnych zmian technologicznych. Pomyśl o rewolucji przemysłowej lub stworzeniu Internetu lub komputera osobistego. Cała Dolina Krzemowa – Big Tech – koncentruje się na pobieraniu dużych modeli językowych i innych form sztucznej inteligencji i przenoszeniu ich z laptopów badaczy do telefonów i komputerów przeciętnych ludzi. Idealnie, zarobią przy tym dużo pieniędzy.