Jeśli jest ktoś, kto wie co nieco o fotografowaniu iPhone’em, to jest nim Sebastiaan de With, współzałożyciel dewelopera stojącego za Halogen aplikacja. Podczas niewiarygodnie głębokiego zanurzenia się w iPhone’a 16 Pro aparatów fotograficznych, znajduje wiele rzeczy, które pokocha – i ma kilka wad.
Choć jego doświadczenia związane z porównywaniem wielu zdjęć iPhone’a 15 Pro i iPhone’a 16 Pro odzwierciedlały moje – na przykład trudno dostrzec jakiekolwiek różnice – wciąż miał wiele pozytywnych rzeczy do powiedzenia…
Obrazy z głównego aparatu 48 MP wyglądają identycznie
Dla moja seria pamiętników iPhone’awybrałem się w sobotę z iPhonem 15 Pro Max i iPhonem 16 Pro Max oraz ministatywem. Skonfigurowałem dokładnie te same zdjęcia na obu urządzeniach, po czym wróciłem do domu, aby sprawdzić różnice i wszystko było gotowe do napisania na ich temat pamiętnika.
Nie napisałem tego zaplanowanego artykułu, ponieważ w przypadku większości obrazów nie było żadnych różnic. Po pierwsze, główny czujnik jest taki sam, a domyślne przetwarzanie jest takie samo. de With znalazł to samo.
Czy przetwarzanie bardzo różni się od zeszłorocznego? Nie, naprawdę nie. Było wspaniale i nadal jest wspaniale. Chociaż odbywa się nieco więcej przetwarzania, trudno mi było dostrzec różnicę między przechwytywaniem iPhone’a 15 Pro i iPhone’a 16 Pro. Czujnik ma taki sam rozmiar fizyczny jak ubiegłoroczny iPhone 15 Pro / Pro Max, dzięki czemu nadal zapewnia zachwycającą głębię ostrości.
Subtelne różnice w porównaniu z ultraszerokokątnym aparatem
Miałem podobne doświadczenia z ultraszerokokątnym aparatem i stwierdziłem, że różnice są bardzo subtelne. de With powiedział, że widzi różnice tylko w idealnych warunkach oświetleniowych.
Przy 13 mm ultraszeroki pozostaje trafną nazwą. Jest tak szeroki, że trzeba uważać, aby nie wyjść poza kadr. Pozwala jednak na uzyskanie niesamowitych perspektyw.
Jednocześnie uśmierz swoje oczekiwania. Chociaż w iPhonie 14 Pro wprowadzono czujnik 48 MP w swoim głównym aparacie, fizyczny rozmiar czujnika był prawie dwukrotnie większy w porównaniu z iPhonem 13 Pro. W tym roku ultraszerokokątny ma ten sam rozmiar fizyczny, ale jest w nim więcej stron ze zdjęciami. Przy idealnym oświetleniu widać różnicę. W słabym oświetleniu oczekiwana redukcja szumów spowoduje, że obrazy będą bardziej rozmazane, co uzyskasz również na 15 Pro.
Ale czujnik 48 MP naprawdę przynosi korzyści w przypadku zdjęć makro
Prawdziwą zaletą ultraszerokokątnego obiektywu 48 MP są zdjęcia makro.
Bardzo atrakcyjną zaletą aktualizacji do 48 MP jest to, że zyskujesz więcej niż w przypadku zdjęć o wysokiej rozdzielczości. Robi cuda w makrofotografii.
Problem w tym, że… był to obiektyw ultraszerokokątny [so] skończyło się na tym, że w swoim ujęciu znalazłeś wiele dodatkowych rzeczy, które ostatecznie wyciąłeś.
W przeszłości oznaczało to, że środkowy kadr ultraszerokiego obrazu o rozdzielczości 12 MP był przycięty do obrazu o rozdzielczości 3 MP. Jednak przy obrazie o rozdzielczości 48 MP, kadrowanie pośrodku zapewnia prawdziwy obraz o rozdzielczości 12 MP. Dzięki temu zdjęcia makro są na innym poziomie.
Szersza przysłona pozwala uzyskać wspaniałe zdjęcia o powiększeniu 2x
„Obiektyw” 2x w iPhonie 16 Pro nie jest czymś takim. Zamiast tego pobiera centralne przycięcie i przetwarza w celu utworzenia wirtualnego obrazu 2×12 MP.
de With twierdzi, że zwykle nie jest fanem tego podejścia, ale w tym roku stwierdził, że jest ono równie dobre, jak prawdziwy obiektyw 2x.
Przyznam, że lata temu byłem sceptykiem. Lubię, gdy moje obiektywy są optyczne i namacalne, i źle się czuję, gdy je kadruję. Cóż, w zeszłym roku nosiłem iPhone’a 15 Pro Max z 5-krotnym zoomem, więc zacząłem używać wyimaginowanego obiektywu 2-krotnego znacznie częściej aby wypełnić lukę pomiędzy ogniskowymi […]
Dzięki szerszej przysłonie aparatu Fusion, wirtualne 2× daje lepsze rezultaty niż fizyczne 2× stosowane w przeszłości. Bardzo mi się to podoba. Nie chcę już, aby Apple przywracało fizyczne 2×.
Fotografowanie w formacie RAW jest znacznie szybsze
Wydajność przechwytywania zdjęć Burst ProRAW 48 MP jest również znacznie większa. Przy całkowitym naciśnięciu migawki liczba klatek na sekundę ProRAW 48 MP była dwukrotnie większa niż w przypadku iPhone’a 15 Pro.
Poprawa jest ogromny w rzeczywistości. W sumie iPhone 16 Pro pobił iPhone’a 15 Pro o od 400 do 900 milisekund. W danej chwili liczą się setki milisekund i mogą zadecydować o oddaniu strzału lub całkowitym jego spudłowaniu. To ogromna poprawa i ogromne osiągnięcie technologiczne.
Style fotograficzne stanowią duże ulepszenie filtrów
Bardzo rzadko korzystam ze standardowych filtrów Apple. Jedyne, które według mnie dają dobre rezultaty, to mono, które często potrafią naprawdę robić wrażenie.
Ale bawię się stylami fotograficznymi i moje pierwsze wrażenia są dobre. Minie jeszcze trochę czasu, zanim będę gotowa wyciągnąć jakiekolwiek jednoznaczne wnioski właśnie dlatego, że efekty mogą być stosunkowo subtelne, ale na razie myślę, że je wykorzystam.
de With również nie ma zbyt jeszcze wiele do powiedzenia, ale jego początkowe przemyślenia są pozytywne – szczególnie dlatego, że są teraz nieniszczące.
Jeśli zastosuję prosty filtr, efekt będzie dotyczył zarówno koloru skóry, jak i nieba. Niebieska skóra nie sprawdza się poza filmami z Jamesem Cameronem. Te nowe style fotograficzne mogą być celem podtekstysposób, w jaki filtr wpływa na odcienie skóry na zdjęciach, dzięki czemu całość wydaje się bardziej naturalna.
Najfajniejszą zmianą w stylach fotograficznych w tym roku jest to, że są one „nieniszczące percepcyjnie”. Później powinno być możliwe odwrócenie efektów stylu.
Niektóre skargi
de With nie jest fanem przetwarzania w trybie nocnym, uważa, że jest to bardzo chybione rozwiązanie i najlepiej go pominąć.
W trybie nocnym HDR umożliwia teraz uchwycenie szerszego zakresu dynamiki. Jednak czasami uzyskanie z ekspozycji dokładnie tego, czego chciałem, było czasami frustrujące, przy niektórych ekspozycjach przesadzonych i nierównych czasach ekspozycji. Tak naprawdę podobało mi się fotografowanie na iPhonie 16 Pro poza trybu nocnego, ponieważ zapewniał ciemniejsze, kontrastowe zdjęcia.
Nie jest on również sprzedawany w interfejsie sterowania kamerą, ale oczekuje, że ulegnie on poprawie.
Podsumowując, myślę, że względna mnogość dostosowań sprawia, że wydaje się to bardziej niezgrabne, mniej eleganckie i zgryźliwe, niż mogłoby być. Biorąc pod uwagę jego miękkie wrażenia dotykowe i wiele opcji, może wydawać się nieco przytłaczający nawet dla bardziej doświadczonych fotograficznie użytkowników. Ci, którzy są bardziej konspiracyjni, mogą założyć, że Apple dodał tutaj więcej funkcji, aby zrekompensować to, że iPhone miał ich mniej w chwili premiery; Ja osobiście uważam, że to po prostu godna pochwały pierwsza próba zrobienia czegoś nowego.
Mimo wszystkich ulepszeń wprowadzonych przez Apple zdjęcia iPhone’a pozostają zdjęciami iPhone’a.
Jeśli jest jeden motyw przewodni w podejściu iPhone’a do fotografii w tym roku, jest nim większa kontrola — i może to dotyczyć sterowania aparatem i stylów fotograficznych, ale pozostaje raczej przetworzone, czy ci się to podoba, czy nie. Moja rada? Zacznij akceptować fakt, że wysoko przetworzone obrazy już tu zostaną.
Pełny kawałekz mnóstwem wspaniałych przykładowych zdjęć, jest warte przeczytania.
Halid ma rozszerzyła własne narzędzia Camera Controlaby dodać elementy sterujące ostrością i ekspozycją.
Zdjęcie: Sebastiaan de With/Lux
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.