Facebook wprowadził Historie na swoją platformę cztery lata temu, głównie jako sposób na zachęcenie ludzi do publikowania treści, które nie były specjalnie wyprodukowane lub niekoniecznie fotogeniczne. Teraz daje niektórym użytkownikom szansę na zarabianie pieniędzy na tych treściach. Firma ogłosiła dzisiaj test, który pozwoli niektórym twórcom na umieszczanie reklam wyglądających jak naklejki w swoich historiach i otrzymanie części dochodu z tego wynikającego. Początkowy test jest „bardzo mały”, mówi Facebook, ale ma nadzieję, że wkrótce go rozwinie, a następnie zastosuje tę technologię do wszystkich krótkich filmów na Facebooku.
Na czacie z The Verge, Yoav Arnstein, dyrektor ds. Zarządzania produktami, mówi, że nie może udostępniać partnerów twórcom ani reklamodawcom, ponieważ test jest nadal we wczesnej fazie koncepcyjnej. Powiedział jednak, że szerszą ideą jest zapewnienie reklamodawcom naturalnego miejsca na dopasowanie ich treści, więc na przykład, jeśli ktoś opublikuje film z Parku Narodowego Yosemite, naklejka może reklamować lokalną firmę. Trafność kontekstowa prawdopodobnie będzie kluczem do sukcesu tych reklam, mówi Arnstein.
Naklejki fabularne to tylko jedna z wielu aktualizacji firmy na jej platformie twórców. Udostępnia również zwykłe reklamy typu In-Stream w przypadku krótszych filmów. Wcześniej tylko trzyminutowe lub dłuższe filmy mogły zarabiać na tych reklamach, ale teraz jednominutowe filmy mogą otrzymywać reklamy, które będą umieszczane 30 sekund w treści. Filmy dłuższe niż trzy minuty mogą umieszczać reklamy już po 45 sekundach programowania.
Aby kwalifikować się do tych reklam typu In-Stream, strony, które je publikują, muszą mieć łącznie 600 000 minut obejrzenia z dowolnej kombinacji przesłanych filmów – na żądanie, na żywo i wcześniej na żywo – w ciągu ostatnich 60 dni, a także z co najmniej pięciu aktywnych filmów przesłanych lub wcześniej na żywo. Tymczasem twórcy wideo na żywo muszą mieć teraz 60 000 minut obejrzenia na żywo w ciągu ostatnich 60 dni, aby zarabiać na reklamach typu In-Stream, oprócz spełnienia wymagań programu wideo na żądanie.
Facebook wydaje również 7 milionów dolarów na promocję swojego serwisu Funkcja gwiazdek, który umożliwia widzom treści na żywo dawanie napiwków wirtualnym gwiazdom, z których każda płaci twórcy po 1 centa Firma udostępni darmowe Gwiazdy podczas niektórych transmisji na żywo, a widzowie będą mogli je wysyłać do gospodarzy filmów. Zespół wprowadzi również wirtualne prezenty, które widzowie mogą przesyłać.
„Chcemy, aby więcej osób mogło rzeczywiście korzystać z radości z rzeczywistego chodzenia i wspierania twórcy, i uważamy, że jest to stosunkowo nowe zachowanie, które chcemy uczynić bardziej wszechobecnym w całej aplikacji, i uważamy, że to świetny sposób aby to zrobić ”- mówi Arnstein o tym, dlaczego Facebook inwestuje w Stars. „Uważamy, że może to również zachęcić twórców do większego eksperymentowania z rodzajem treści i rodzajem zaangażowania bezpośrednio z fanami, które faktycznie umożliwią i zachęcą do tego rodzaju bezpośredniego wsparcia ze strony fanów”.
Wreszcie Facebook rozszerza swoją płatne wydarzenia na żywo do 24 dodatkowych krajów i jego subskrypcje fanów do 10 kolejnych krajów. Firma nie będzie pobierać przychodów z żadnej z tych funkcji co najmniej do sierpnia 2021 r.
Wszystkie te różnorodne ogłoszenia jasno łączą się z ideą, że Facebook chce zarabiać jak najwięcej treści twórców za pomocą reklam. Naklejka Stories ma potencjalnie największe konsekwencje, szczególnie dla Instagrama, i może zapoczątkować świat, który jest nieco mniej skoncentrowany na reklamach pełnoekranowych, a bardziej na tych, które są zintegrowane z samą treścią.