Drony dostawcze UPS mogą teraz latać na dłuższych dystansach poza zasięgiem wzroku operatorów naziemnych – Federalnej Administracji Lotniczej ujawniono w komunikacie prasowym w środę. Jest to rodzaj posunięcia, które otwiera drzwi firmom dostarczającym przesyłki dronami, takim jak Wing, FedEx i Zip, do dostarczania paczek na większym obszarze i obsługiwania większej liczby klientów.
UPS Flight Forward, spółka zależna UPS specjalizująca się w dostawach dronami, może teraz dostarczać małe paczki poza linią wzroku (BVLOS) bez obserwatorów naziemnych monitorujących trasę i niebo pod kątem innych samolotów, korzystając z dronów SwissDrones SVO 50 V2. FAA ogłosiła także zezwolenia dla dwóch innych firm na latanie poza zasięgiem wzroku w celach komercyjnych. Dotyczy to między innymi uAvionix Corp. oraz, w zeszłym tygodniu, firmy Phoenix Air Unmanned zajmującej się inspekcją infrastruktury.
UPS po raz pierwszy otrzymał zgodę rządu na świadczenie usług dronów w 2019 r., w tym samym roku, w którym wydała FAA autoryzowany serwis Alphabet’s Wing działać komercyjnie. Firma skupiła się najpierw na budowie sieci dostaw dronów dla kampusów szpitalnych w USA.
Wiadomość pojawia się zaledwie kilka dni później Ogłoszono Walmart współpracuje z firmą Wing przy realizacji dostaw w metropolii Dallas-Fort Worth. Do tej pory Walmart zrealizował już ponad 10 000 dostaw w siedmiu stanach za pośrednictwem swoich partnerów, DroneUp, Flytrex i Zipline. Nowe partnerstwo umożliwi sprzedawcy realizację dostaw do dodatkowych 60 000 domów.
Jednak nie wszystkie programy dostaw dronami przebiegły bezproblemowo, tak jak usługa dostawy dronami Amazon Prime Air. W maju serwis zrealizował jedynie 100 dostaw w Kalifornii i Teksasie, czyli dwóch lokalizacjach, w których obsługuje. Nie jest jasne, jaka jest obecnie liczba, ale jest ona znacznie niższa niż poprzednia prognoza Amazona, zgodnie z którą do końca 2023 r. zrealizuje 10 000 dostaw do klientów za pośrednictwem dronów.