Boeing, niegdyś główny gracz w kosmosie, w ostatnich latach poniósł szereg niepowodzeń, porażek i wyzwań prawnych, które osłabiły jego dominację w branży kosmicznej. Jednostka kosmiczna firmy została wyprzedzona przez SpaceX Elona Muska i pozostawiona z boku, aby obserwować, jak inne firmy realizują ambitne programy, od wysyłania astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną po powrót ludzi na powierzchnię Księżyca.
W piątek Boeing spróbuje naprawić swoją reputację podczas bezzałogowego testu kapsuły astronautów Starliner na ISS. Będzie to drugi start kapsuły, półtora roku po tym, jak pierwsza próba nie powiodła się i dotarła do stacji kosmicznej. Osiemnaście miesięcy wyczerpujących badań technicznych i szereg zmian w kierownictwie sprowadziło Boeinga z powrotem na platformę startową, aby za 410 milionów dolarów ponownie wystartować, co pozwoliłoby mu na pierwszy start z ludźmi na pokładzie pod koniec tego roku. SpaceX, rywal Boeinga w programie Commercial Crew NASA, jest daleko przed nimi, mając już za sobą trzy misje astronautów.