Dlaczego toster z 1949 roku jest wciąż mądrzejszy niż jakikolwiek sprzedawany dzisiaj?


Mój kolega Tom raz przedstawił cię do nowoczesnego tostera z dwoma pozornie pomysłowymi przyciskami: jednym do szybkiego podnoszenia chleba, aby sprawdzić jego postęp, a drugim do tostowania go „trochę więcej”. Z całym szacunkiem oświadczam, że w ogóle nie powinieneś potrzebować przycisku.

To dlatego, że w 1948 r., inżynier Sunbeam, Ludvik J. Koci, wynalazł idealny toster, w którym prosta czynność włożenia kromki do jednego z dwóch otworów dawała pyszny kawałek tostowego chleba. Bez przycisku, bez dźwigni, bez innych danych wejściowych. Rzuć chleb, wznieś tosty.

Niektórzy z Was są już bez wątpienia koneserami, którzy wiedzą, o czym mówię: Sunbeam Radiant Toster, sprzedawany od 1949 roku do późnych lat 80-tych. (Pod wieloma nazwami, m.in. T-20A, T-20-B, T20-C, T-35, VT-40, AT-W, a nawet 20-30-AG.) W 2019 roku kanał YouTube Słynne wyjaśnienie technologii Connections dokładnie dlaczego antyczny Sunbeam Radiant Toster jest lepszy od twojegoi może to być najmądrzejsza rzecz, jaką dziś oglądasz.

Ale jeśli nie masz teraz czasu, podsumuję: Kiedy wkładasz kawałek chleba do tego tostera, naciska on szereg sprytnie zaprojektowanych dźwigni, które mają wystarczająco naprężenia, aby opuścić i podnieść dwie kromki o sami – oraz ma wewnątrz mechaniczny termostat, który zatrzymuje opiekanie chleba kiedy jest upieczony i gotowy, NIE po pewnym czasie.

Dzięki promieniowi słonecznemu ciepło promieniujące z samego chleba ogrzewa bimetalowy pasek (jeden z najprostszych rodzajów termostatów), który jest wykonany z dwóch różnych rodzajów metalu, które rozszerzają się z różnymi prędkościami, a następnie wygina się do tyłu, aby zerwać połączenie i zatrzymaj przepływ prądu, gdy tost jest gotowy. A oto najbardziej pomysłowa część: kiedy drut grzejny kurczy się podczas stygnięcia, że jest tym, co wyzwala mechaniczną reakcję łańcuchową, która podnosi chleb z powrotem. Oto jak Sunbeam opisuje to w tosterze oficjalna instrukcja serwisowa:

Podnoszenie lub opuszczanie chleba uzyskuje się poprzez wykorzystanie energii rozszerzania i kurczenia drutu elementu centralnego. Oczywiście ten ruch jest bardzo mały i jest mierzony w tysięcznych cala, ale więcej niż odpowiedni ruch karetki uzyskuje się dzięki prostemu połączeniu, które zwielokrotnia ten ruch około 175 razy.

Reklama

A ten mechanizm nie zużywa się po prawie trzech czwartych wieku użytkowania: pod tacą na okruchy znajduje się pojedyncza śruba, która reguluje napięcie drutu, a sama ta czynność wystarczy, aby przywrócić do życia wiele starzejących się tosterów.

Więc tak: upuść chleb, wznieś tosty. I jak wskazuje Technology Connections, po włożeniu do urządzenia otrzymasz tosty niezależnie od tego, czy Twój chleb ma temperaturę pokojową, jest schłodzony czy zamrożony.

To również bardzo utrudnia przypadkowe przypalenie chleba przez zbyt długie opiekanie! Pamiętasz przycisk „Trochę więcej” na tosterze Toma? Sunbeam Radiant Toster robi to po prostu wrzucając tostowy kawałek chleba z powrotem do szczeliny — podgrzewa chleb z powrotem do temperatury, w której się przyrumienia, co powoduje nieco większe zarumienienie chleba, zanim ponownie uruchomi termostat i wyłączy się wyłączony.

Mój promień słońca T-35.
Fot. Sean Hollister / The Verge

Do tej pory można było się domyślić, że nie jestem zadowolony z oglądania filmu na YouTube — kupiłem własny w serwisie eBay. A potem kupiłem drugą i trzecią, ponieważ okazuje się, że artefakt z epoki kosmosu, który produkuje pyszne jedzenie, jest po prostu wspaniałym tematem do rozmowy, który również jest wspaniałym prezentem. (Zanim je podałem, otworzyłem je i wymieniłem ich starzejące się kable zasilające na nowoczesne, uziemione, trójbolcowe, ponieważ wiele z nich jest starszych nawet od spolaryzowanych wtyczek i nie są zdalnie bezpieczne według nowoczesnych standardów zapobiegania porażeniom prądem elektrycznym.)

Istnieją dobre argumenty, że Sunbeam Radiant Toster nadal nie jest doskonały. Po pierwsze, nie ma żadnego dzwonka, który przypominałby ci, kiedy toast jest gotowy — chociaż te 1275- i 1375-watowe tostery są wystarczająco mocne, że równie dobrze możesz zostać w pobliżu na minutę lub dwie. (Zaparzyć herbatę, weź masło i konfitury.)

Nie będziesz też łatwo w nich opiekać bajgli, ponieważ termostat jest wycelowany w środek kawałka chleba. Mrożone gofry wychodzą fantastycznie, ale angielskie babeczki muszę dokładnie podzielić na pół, żeby nie zaczepiły się o przewody doprowadzające. I choć kromki kwadratowego chleba kanapkowego są pięknie chrupiące, w tym cienko krojony tajwański tost z mojej lokalnej piekarni, grube lub podłużne pieczywo niekoniecznie pasuje. (Szeroki plasterek maślanki Oroweat lub Nature’s Own Brioche Style może wymagać szybkiego odwrócenia i ponownego tostowania, aby uzyskać chrupiący smak.)

Ale kiedy to działa, czyli przez większość czasu, rezultatem jest taki chrupiący na zewnątrz, puszysty i wilgotny w środku kawałek tosta, który moja mama mówi mi, że nie jadła od tego czasu wyszła jej własna kuchnia matki.

Tylko oryginalne warianty T-20 mają ten projekt w stylu art deco.
Fot. Sean Hollister / The Verge

Przyznaję, że nigdy nie próbowałem do Balmuda, toster za 300 dolarów, do którego dodaje się odrobinę wody, aby „zamknął wewnętrzną wilgoć chleba, zanim powierzchnia uzyska złotobrązowe wykończenie”. Ale zastanawiam się, czy szybkie chrupanie na zewnątrz dedykowanym pionowym tosterem, zamiast pieczenia po raz drugi w miniaturowym piekarniku, może być bardziej eleganckim rozwiązaniem? posiadam Panasonic FlashXpress, który często zabiera do domu nagrody za najlepszy toster, a jego idealnie przyrumienione plastry zdecydowanie nie mają tego samego smaku, jaki może zapewnić Promień słońca.

Uważam, że T-20B jest nieco łatwiejszy w obsłudze niż T-35 lub nowszy model Vista. Vista miała kilka nitowanych paneli, które łatwo było tutaj odkręcić.
Fot. Sean Hollister / The Verge

Jeśli sam znajdziesz się na rynku Sunbeam Radiant Toster, powinieneś wiedzieć, że nie wszystkie są takie same — możesz przeczytać o różnicach tutaj oraz tutaj — i być może będziesz musiał sporo zapłacić. W serwisie eBay kosztują średnio 130 USD, a w pełni odrestaurowane modele osiągają na aukcji dwa do czterech razy więcej. (Tostery Tima też obiecuje przywrócić istniejący Sunbeam za 250 $, chociaż sam nie mogę ręczyć za ich pracę.)

Czy to naprawdę dużo? Promień słońca T-20 podobno sprzedany za ponad 22,50 USD w 1949 r. To 260 dolarów w dzisiejszych pieniądzach, co może być powodem, dla którego żadna inna firma pozornie nie zadała sobie trudu, aby odtworzyć jej w pełni automatyczne uroki.

W Święto Dziękczynienia pomyślałem, że wzniosę toast za najlepszy toster. Możemy już nigdy tego nie zobaczyć.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

W przyszłym miesiącu Apple wprowadzi w sklepach detalicznych nowe sesje „Made for Business”.

Od maja Apple wodowanie nowa seria Today at Apple w sklepach detalicznych skierowana do właścicieli małych firm i przedsiębiorców. Apple twierdzi, że...

Qualcomm ogłasza procesory Snapdragon X Plus i Elite

W środę Qualcomm ogłosił zbliżającą się premierę procesora do laptopów Snapdragon X Plus, dostarczając więcej informacji na temat wcześniej ogłoszonego procesora Snapdragon X...

Qualcomm przedstawia Snapdragon X Plus, najnowszy układ ARM, który może konkurować z procesorami Apple z serii M

Kluczowe dania na wynos Qualcomm wprowadził na rynek Snapdragon X Plus, którego celem jest wprowadzenie szybkich i wydajnych chipsetów ARM do...
Advertisment