Firma Adobe jest najnowszym celem niedawnej fali głośnych procesów sądowych Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych. Praktyki anulowania subskrypcji stosowane przez firmę to konkretny cel Departamentu Sprawiedliwościco zdaniem rządu jest równoznaczne z „uwięzieniem” użytkowników w subskrypcjach i doprowadziło do formalnego pozwu.
Pozew zawiera odważne twierdzenia dotyczące rzekomego niewłaściwego postępowania Adobe
Oto kilka kluczowych cytatów z dzisiejsze zgłoszenie FTC:
Przez lata firma Adobe szkodziła konsumentom, rejestrując ich w domyślnym, najbardziej lukratywnym planie subskrypcji bez jasnego ujawniania ważnych warunków planu. Firma Adobe nie ujawnia w odpowiedni sposób konsumentom, że zapisując się do planu subskrypcji „Roczny, płatny miesięczny” („plan APM”), zgadza się na roczne zobowiązanie i wysoką opłatę za wcześniejsze rozwiązanie umowy („ETF”), która może wynieść setki dolarów. Adobe wyraźnie ujawnia fundusz ETF tylko wtedy, gdy abonenci próbują anulować subskrypcję, zamieniając ukryty fundusz ETF w potężne narzędzie do zatrzymywania… poprzez uwięzienie konsumentów w subskrypcjach, których już nie chcą.
Podczas rejestracji firma Adobe ukrywa istotne warunki swojego planu APM drobnym drukiem oraz za opcjonalnymi polami tekstowymi i hiperłączami, udostępniając informacje, które mają pozostać niezauważone i których większość konsumentów nigdy nie widzi. Następnie firma Adobe powstrzymuje od anulowania, stosując uciążliwy i skomplikowany proces anulowania. W ramach tego zawiłego procesu firma Adobe wpada w zasadzkę na subskrybentów za pomocą ukrytego wcześniej funduszu ETF, gdy ci próbują anulować subskrypcję. Poprzez te praktyki firma Adobe naruszyła przepisy federalne mające na celu ochronę konsumentów.
Jak wyraźnie widać z tych cytatów, składający wniosek nie waha się używać odważnego języka w celu podkreślenia rzekomego przewinienia Adobe. Sam zetknąłem się z takimi problemami w przeszłości w związku z procesem anulowania umowy przez firmę Adobe i mam nadzieję, że nowy pozew doprowadzi do trwałych zmian dla przyszłych podmiotów anulowających umowy.
To nie jedyne kontrowersje wokół Adobe w ostatnim czasie
Firma Adobe wywołała ostatnio kontrowersje w związku z plikiem zmienić jego warunki co zdawało się oznaczać, że jest właścicielem wszystkich prac swoich użytkowników. Firma później zaprzeczył takiej interpretacji i powiedział, że wyjaśni to język, który powoduje niepokój.
Ale ten pozew Departamentu Sprawiedliwości nie będzie tak łatwy do odłożenia w przeszłość.
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.