Demokraci twierdzą, że Google musi ograniczyć śledzenie lokalizacji, zanim Roe uchyli


Grupa ponad 40 demokratycznych członków Kongresu poprosiła Google o zaprzestanie zbierania i przechowywania „niepotrzebnych” danych o lokalizacji w obawie, że mogą one zostać wykorzystane do identyfikacji i ścigania osób, które dokonały aborcji.

Prośba została złożona w list wysłane do dyrektora generalnego Google, Sundara Pichaia, we wtorek przez członków Izby Reprezentantów i Senatu, kierowanych przez senatora Rona Wydena (D-OR), w tym znanych postępowych przedstawicieli, takich jak Ayanna Pressley, Elizabeth Warren, Bernie Sanders i Alexandria Ocasio-Cortez.

„Wierzymy, że aborcja to opieka zdrowotna” — czytamy w liście. „Będziemy walczyć zębami i pazurami, aby zapewnić, że pozostanie ono uznawane za podstawowe prawo i że wszyscy ludzie w Stanach Zjednoczonych mają kontrolę nad własnymi ciałami. To powiedziawszy, obawiamy się, że w świecie, w którym aborcja może zostać uznana za nielegalną, obecna praktyka Google polegająca na gromadzeniu i przechowywaniu obszernych rejestrów danych o lokalizacji telefonu komórkowego pozwoli mu stać się narzędziem dla skrajnie prawicowych ekstremistów, którzy chcą rozprawić się z osób poszukujących opieki w zakresie zdrowia reprodukcyjnego.”

List odnosi się konkretnie do nakazów geofence, kontrowersyjnej techniki, w której organy ścigania żądają od firm technologicznych dostarczania danych ze wszystkich telefonów komórkowych, które przeszły przez określony geograficznie obszar w określonym czasie. Nakazy Geofence zostały skrytykowane za ich wykorzystanie w śledztwo w sprawie protestujących podczas demonstracji Black Lives Mattera ich wykorzystanie gwałtownie wzrosło w ostatnich latach: dane opublikowane przez Google wykazał wyraźny wzrost od 2018 do 2020 roku.

Co najważniejsze, dane geofence są dostępne tylko po wydaniu nakazu sądowego – ale ponad 20 stanów przygotowuje się do zakazania aborcji tak szybko, jak Roe przeciwko Wade zostanie obalony, jest coraz bardziej prawdopodobne, że taki nakaz może być użyty do namierzenia każdego odwiedzającego dostawcę aborcji.

Aby temu zapobiec, sygnatariusze listu zwracają się do Google o zmianę zasad gromadzenia danych o lokalizacji, tak aby dane o urządzeniach były zbierane tylko na poziomie zbiorczym, a nie indywidualnie, i nie były przechowywane przez firmę dłużej niż to konieczne . List zestawia również politykę Google dotyczącą danych o lokalizacji z decyzją Apple o zminimalizowaniu zatrzymywania danych o lokalizacji, stwierdzając, że „Amerykanie, których stać na iPhone’a, mają większą prywatność przed rządowym nadzorem swoich ruchów niż dziesiątki milionów Amerykanów korzystających z urządzeń z Androidem”.

Reklama

Obrońcy praw reprodukcyjnych są w stanie wysokiej gotowości od wyciek projektu opinii 3 maja sugerując, że Sąd Najwyższy zamierza obalić Roe przeciwko Wade. W szczególności wiele osób wyraziło obawy, że technologia nadzoru cyfrowego może być wykorzystywana do ścigania osób poszukujących aborcji. W tym samym dniu, w którym opublikowano list Demokratów, nowojorski projekt nadzoru nad technologią Surveillance Technology opublikował raport o wielu sposobach śledzenia osób poszukujących aborcji, powołując się na szereg istniejących przypadków, w których dane z historii wyszukiwania w Internecie lub transakcji kartą kredytową zostały użyte przeciwko osobom, które przerwały ciążę.

W oświadczeniu Albert Fox Cahn, dyrektor wykonawczy Surveillance Technology Oversight Project, z zadowoleniem przyjął pismo Kongresu, w którym stwierdził, że Google powinno usunąć swoje dane lokalizacyjne lub „uczestniczyć w kryminalizacji aborcji”.

„Firmom technologicznym nie wystarczy powiedzieć, że są za wyborem, muszą przestać zbierać dane, które narażają kobiety w ciąży na ryzyko” – powiedział Cahn. „Teksas nie ma możliwości rozmieszczenia policji stanowej w każdej pozastanowej klinice aborcyjnej, ale mając dane z Google i innych firm, nie muszą tego robić. Jeśli giganci technologiczni wkrótce nie zareagują, zobaczymy ciężarne kobiety szukające opieki aborcyjnej poza stanem, tylko po to, by wrócić do domu po nakaz aresztowania.

Jak dotąd Google nie udzieliło żadnej publicznej odpowiedzi na list; firma nie odpowiedziała od razu na pytania przesłane przez Pogranicze.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

SK hynix współpracuje z TSMC przy pakowaniu chipów HBM4

SK hynix Inc. ogłosiła dzisiaj, że podpisała niedawno protokół ustaleń z TSMC w sprawie współpracy przy produkcji HBM nowej generacji oraz ulepszaniu logiki...

Apple wycofuje WhatsApp i Threads z App Store w Chinach

Apple usunął dwie aplikacje Meta z App Store w Chinach, podobno na prośbę chińskiego rządu. Zarówno WhatsApp, jak i Threads zostały wyłączone...

Kontroler do gier Kishi Ultra firmy Razer zapewnia wrażenia dotykowe na telefonie, komputerze lub tablecie USB-C

Najnowszy kontroler do gier mobilnych Razera, właśnie wydany dzisiaj, Kishi Ultra, to wszechstronne urządzenie, które może przełączać się między wieloma urządzeniami. Kontroler...
Advertisment