W środę MTV gościło Music Video Awards 2024, a występy przyniosły widzom jedne z najdziwniejszych i najbardziej oszałamiających widoków w historii programu. Chappell Roan poszła w pełnym stylu Dungeons & Dragons, aby wykrzyczeć swoje przeboje „Good Luck, Babe!”, występując na płonącej scenie w zbroi wyłożonej kolczugą.
Potem była Sabrina Carpenter, która oczarowała publiczność medleyem o tematyce kosmicznej ze swojego albumu Krótkie i słodkie w którym widać było obcokrajowców uprawiających ze sobą seks.
Gospodarz Megan Thee Ogier zaprosiła Yuki Chibę na scenę, aby wykonała „.” Podsumowując, był to niezapomniany spektakl, w którym wykorzystano niesamowite koncepcje z gatunku science fiction i fantasy.
Powiedziałbym, że nie było „najlepszego” momentu wieczoru, ponieważ każdy występ naprawdę wybijał się ponad przeciętność na swój własny sposób. Chappell Roan, którego twórczość inspirowana jest fryzurami i makijażem drag queens, wykonała i przywołała energię Joanny d’Arc. Tańcząc wokół płonącego zamku, wyglądając, jakby oblegała VMA — to było po prostu oszałamiające. Jedna osoba opublikował zdjęcie Chapella podczas występu z dodanym komentarzem, że będzie „każda gejowska suka dnd nowa paladynka będzie rościć sobie prawo do walki przez następne 3-5 lat”, a inna osoba dokonała pełnego podziału statystyk, jak będzie wyglądała jej klasa popularna gra planszowa.
Sabrina Carpenter stała się nieco bardziej eteryczna — i dziwaczna. Piosenkarka, która zazwyczaj czerpała inspirację z klasycznych amerykańskich stylów gwiazd takich jak Marilyn Monroe, nadal wystroiła się w błyszczący, olśniewający gorset, który miał bardziej ponadczasowy wygląd, ale koncepcja występu była czystą fantastyką naukową. Występowała obok tancerzy w puchowych kombinezonach kosmicznych, a w pewnym momencie pocałowała na scenie kosmitę z dużą, pękatą głową. Memy Mass Effect, jak ten poniżejbyły natychmiastowe.
Szczerze, myślę, że to tweet oddaje klimat najlepiej porównać oba występy do „spektrum gejowskich dziewczyn z Mass Effect i Baldurs Gate”.
Podsumowując, występy były naprawdę niesamowite i nie obawiano się, że coś pójdzie nie tak. (Nawet Katy Perry dała z siebie wszystko, wykonując akrobatyczne popisy, choć jej show nie było tak nerdowskie jak inne). Dostaliśmy kosmitów, rycerzy i wiele innych — i ja osobiście cieszę się, że było tak wiele niezapomnianych momentów.