Wysokie ceny produktów Apple pierwszej generacji nie przestają mnie zadziwiać — wystarczy spojrzeć na 3500 dolarów za Apple Vision Pro lub jego Wystawa za 5000 dolarów. AirPods Max były prawdopodobnie nieco droższe niż powinny być w cenie startowej 549 USD, ale to stosunkowo mało w porównaniu z konkurencją, na którą Apple kieruje swoje luksusowe słuchawki z redukcją szumów. Na szczęście teraz są dostępne w wybranych kolorach za 398 USD (151 USD taniej) Amazonka I Walmartco jest najniższym poziomem w historii.
Jeśli chodzi o funkcje, słuchawki Max zostały stworzone z myślą o użytkownikach Apple. Obsługują dobrze zbalansowaną scenę dźwiękową i funkcję immersyjnego dźwięku przestrzennego Apple, nie wspominając o świetnej redukcji szumów, która dorównuje słuchawkom premium Sony i Bose. Ich tryb przezroczystości jest również niezrównany, biorąc pod uwagę, jak naturalnie brzmi. Użytkownicy Apple otrzymują nawet wbudowane śledzenie Find My, parowanie jednym dotknięciem i szybkie przełączanie między urządzeniami Apple — funkcje, których nie znajdziesz w wielu parach słuchawek, poza być może Beats Studio Pro.
Luksusowa metalowa obudowa dodatkowo uzasadnia wysoką cenę, podczas gdy podobne opcje od Bose i Sony mogą sprawiać wrażenie nieco plastikowych (tylko nowy Sonos Ace naprawdę porównać). Mają też duże, wygodne nauszniki, które odczepiają się magnetycznie, i poręczną cyfrową koronę, z której ta ostatnia pozwala zarządzać głośnością, połączeniami, odtwarzaniem i Siri łatwiej niż za pomocą gestów lub przesunięć. Powiedziawszy to, możesz uznać Max za bardziej masywny niż konkurencja, co może sprawić, że podróżowanie z nimi będzie irytujące.