Krajowa baza danych o katastrofach pogodowych i klimatycznych o wartości miliardów dolarów znalazła nowy dom po tym, jak administracja Trumpa zdecydowała się ją zlikwidować na początku tego roku. Dzięki badaczom kontynuującym prace pomimo braku wsparcia federalnego możemy utrzymać wyniki w tym roku, który już okazał się jednym z najkosztowniejszych w historii.
Do niedawna Krajowe Centra Informacji o Środowisku (NCEI) udostępniały w ramach federalnego programu dane i spostrzeżenia na temat katastrof o wartości miliardów dolarów, które miały miejsce od 1980 r. strona internetowa. Jak podaje strona internetowa, NCEI zaprzestała aktualizowania tego zasobu w maju „w zgodzie ze zmieniającymi się priorytetami, mandatami ustawowymi i zmianami kadrowymi” pod rządami Trumpa.
Możemy podtrzymać tę passę w tym roku, który już okazał się jednym z najkosztowniejszych w historii
Donald Trump szybko przeprowadził się do usunąć informacja na temat zmian klimatycznych na rządowych stronach internetowych od czasu objęcia urzędu, ale spotkała się z tym wyzwania prawne i wściekłe wysiłki zarchiwizuj te dane przez ludzi, dla których stanowią one źródło utrzymania, oraz w celu informowania o polityce zdrowia i bezpieczeństwa publicznego. Baza danych o katastrofach wartych miliardy dolarów i jej elementy mapę ryzykana przykład miały pomóc społecznościom w planowaniu z wyprzedzeniem poprzez zrozumienie, gdzie mieszkańcy mogą być najbardziej bezbronni i w jaki sposób przepisy budowlane muszą się dostosować.
Organizacja non-profit zajmująca się badaniami i doradztwem Climate Central uruchomiła dziś własną wersję bazy danych strona internetowa. W podobny sposób śledzi katastrofy pogodowe i klimatyczne, które spowodowały szkody o wartości co najmniej 1 miliarda dolarów. Narzędzie obejmuje dane dotyczące klęsk żywiołowych od 1980 r. i koryguje koszty o inflację. Adama Smithaktóry przez ostatnie 15 lat był głównym naukowcem narzędzia NCEI służącego do reagowania na katastrofy o wartości miliarda dolarów, obecnie kieruje pracami w Climate Central.
Analizując pierwsze sześć miesięcy tego roku, Climate Central ustalił, że 14 pojedynczych katastrof kosztowało już łącznie 101,4 miliarda dolarów. Te liczby są naprawdę wysokie jak na Stany Zjednoczone. Z badania wynika, że naród doświadcza średnio 9 klęsk żywiołowych o wartości miliardów dolarów rocznie. Od 1980 r. te niszczycielskie zdarzenia stały się częstsze i intensywniejsze. W ciągu tej dekady średnia wynosiła zaledwie 3 zdarzenia rocznie. Ostatnie dwa lata były rekordowe: odpowiednio 28 i 27 takich katastrof w każdym.
Średnie roczne koszty skorygowane o inflację wzrosły ponad sześciokrotnie w mniej więcej tym samym okresie, osiągając 153,2 miliarda dolarów rocznie w latach 20. XXI wieku w porównaniu z 22,6 miliardów dolarów rocznie w latach 80.
Ten rok rozpoczął się od najkosztowniejszego w historii pożaru lasu piekło która przetoczyła się przez większą część Los Angeles. Przy stratach sięgających 60 miliardów dolarów styczniowe pożary w Los Angeles z łatwością sprawiły, że pierwsze sześć miesięcy 2025 r. było najbardziej kosztownym rokiem ze wszystkich dotychczas uwzględnionych w bazie danych.