Apple podobno odrzucił ofertę firmy Parler zajmującej się mediami społecznościowymi, aby ponownie wejść do iOS App Store, twierdząc, że jej platforma nie rozwiązała problemów z obraźliwymi treściami. Bloomberg poinformował o nowościach w dniu dzisiejszym, cytując wiadomość podobno wysłaną 25 lutego.
Według Bloomberg, Apple powiedział, że Parler’s najnowsze wytyczne dla społeczności nadal nie spełniał swoich standardów. „Proste wyszukiwanie ujawnia wysoce kontrowersyjne treści, w tym łatwe do zidentyfikowania obraźliwe użycie określeń dotyczących rasy, religii i orientacji seksualnej, a także symboli nazistowskich” – powiedział Parler. „Z tych powodów Twoja aplikacja nie może zostać zwrócona do App Store w celu dystrybucji, dopóki nie będzie zgodna z wytycznymi”.
Wytyczne Parlera zakazują zagrożeń, spamu i niektórych innych kategorii treści. Jednakże sieci przyjazne prawicy zasady pozostają liberalne w porównaniu z innymi platformami społecznościowymi, a ich deklarowanym celem jest, aby „usuwanie użytkowników lub treści dostarczanych przez użytkowników było ograniczone do absolutnego minimum”.
Ta strategia stawia to w sprzeczności z kilkoma dużymi firmami. Zarówno Apple, jak i Google zablokowały dostęp do aplikacji w swoich sklepach mobilnych w styczniu, po ataku mafii 6 stycznia na Kapitol Stanów Zjednoczonych. Amazon wyłączył witrynę, zawieszając umowę o hosting, twierdząc, że przedstawiciele tak zrobili wyraził obawy dotyczące brutalnych gróźb poprzedzający atak. Parler odpowiedział przez wniesienie pozwu przeciwko Amazon, chociaż od tego czasu ponownie uruchomiono inną usługę hostingową.
Bloomberg informuje również, że Parler zerwał kontakty z trzema ostatnimi twórcami aplikacji na iOS wraz z czterema innymi pracownikami. Firma nadal utrzymuje aplikację na Androida, którą można ładować z boku spoza Sklepu Google Play i jego witryna została ponownie uruchomiona 15 lutego. Parler i Apple nie odpowiedzieli od razu na prośby o komentarz.