Apple udostępniło komunikat prasowy o tym, jak iPad Pro rewolucjonizuje sposób, w jaki archeolodzy zachowują starożytną historię Pompejów, podkreślając niektóre z jego funkcji i akcesoriów, takich jak skaner LiDAR, aparaty, duży ekran i Ołówek jabłkowy drugiej generacji.
Apple opowiada historię zespołu profesora Uniwersytetu Tulane, dr Allison Emmerson. Oprócz kielni, wiader, szczotek i kilofów jej zespół używa teraz iPada Pro.
„iPad to idealna maszyna do archeologii” – mówi dr Emmerson, która była częścią zespołu, który w 2010 roku zapoczątkował jego wykorzystanie do rejestrowania danych z wykopalisk archeologicznych. Przypisuje iPadowi rewolucję w tej dziedzinie.
(…) „Wykopaliska archeologiczne to proces destrukcyjny — raz wykopana lokalizacja nie może zostać powtórzona — więc naszą najważniejszą troską jest dokładna rejestracja wszystkich istotnych danych, aby przyszli badacze mogli »zrekonstruować teren«” – mówi Emmersona. „iPad Pro pozwala nam zbierać dane szybciej, dokładniej i bezpieczniej niż jakiekolwiek inne narzędzie, a także ma moc obliczeniową potrzebną do agregowania tych informacji i prezentowania ich w sposób, którego nikt wcześniej nie miał”.
W skład grupy wchodzi również zespół techniczny współkierowany przez dr Alexa Elvisa Badillo, archeologa cyfrowego, z którym Emmerson współpracuje przez ostatni rok, aby zapoczątkować nowe techniki rejestrowania i publikowania znalezisk archeologicznych.
Badillo i Emmerson mieli dwa cele technologiczne: wdrożenie całkowicie bezpapierowego przepływu pracy przy użyciu jednego urządzenia oraz stworzenie internetowej bazy danych, która pozwoliłaby innym na wirtualne „odkopanie” witryny. Badillo wiedział, że iPad Pro z Apple Pencil będzie podstawą ich pracy.
Możesz przeczytać pełna historia tutaj przyglądając się zdjęciom udostępnionym przez Apple.
Związane z:
FTC: Używamy automatycznych linków partnerskich do zarabiania. Więcej.
Sprawdź 9to5Mac na YouTube, aby uzyskać więcej informacji o Apple: