Kiedyś uważano, że Apple jest liderem w zdobywaniu praw do niedzielnego biletu na NFL, ale rozmowy ostatecznie się zerwały i utorowały drogę do YouTube w celu nabycia praw począwszy od tego roku.
W międzyczasie liga NFL została uwikłana w pozew zbiorowy w związku z negocjacjami za zamkniętymi drzwiami w sprawie praw do niedzielnych biletów, ale Apple twierdzi, że nie chce brać udziału w tym procesie.
Jako pierwsze zgłoszono na początku tego roku, liga NFL toczy pozew zbiorowy o wartości 6 miliardów dolarów, w którym zarzuca firmie sztuczne zawyżanie kosztów Sunday Ticket. Sprawa jest podzielona na dwie odrębne kategorie, jedna skupia się na skargach podmiotów komercyjnych, takich jak bary i restauracje, a druga koncentruje się na skargach składanych przez indywidualnych abonentów Sunday Ticket.
W wyniku pozwu zbiorowego na ligę NFL wywierana jest presja, aby ujawniła, dlaczego rozmowy Sunday Ticket z takimi firmami jak Apple i Amazon zakończyły się fiaskiem. W szczególności powodowie wyrazili obawy związane z faktem, że dostępnych jest tak niewiele dokumentów zawierających szczegółowe informacje na temat negocjacji prowadzonych konkretnie pomiędzy Apple a ligą NFL.
Aby rzucić więcej światła na te rozmowy, Apple otrzymało wezwanie do sądu wzywające Eddy’ego Cue z działu usług Apple do złożenia zeznań w ramach sprawy. Jako szef działu usług Apple Cue był głównym tematem rozmów Apple z ligą NFL.
Apple nie uważa jednak, że Cue musi odgrywać rolę w pozwie zbiorowym. Apple nie jest wymienioną stroną w sprawie, ale powodowie chcą, aby Cue przedstawił szczegóły rozmów Apple z ligą NFL w ramach Sunday Ticket – w tym szczegóły dotyczące powodów, dla których rozmowy te pozornie zakończyły się o jedenastej.
W nowym zgłoszeniu w tym tygodniu, jak zauważył ReuteraApple odrzucił próby nakłonienia Cue do złożenia zeznań w tej sprawie. Apple argumentuje, że przesłuchanie Cue byłoby „nadmiernie uciążliwe”. Ponadto prawnicy Apple twierdzą, że powodowie w tej sprawie domagają się „nieistotnych, nieproporcjonalnych i wrażliwych z punktu widzenia konkurencji” informacji.
Apple twierdzi, że wymaganie od Cue składania zeznań i ujawniania takich informacji jest niepotrzebne. „Powodowie nie mogą wykazać, że pan Cue posiada unikalną, niepowtarzającą się wiedzę na temat faktów będących przedmiotem sporu” – napisali prawnicy Apple.
Czas pokaże, czy Apple odniesie sukces w wysiłkach mających na celu uniemożliwienie Cue składania zeznań. Nakłonienie Cue do zajęcia stanowiska w przypadku, gdyby Apple nie zostało bezpośrednio wymienione jako strona, wydaje się trudne. Mimo to zdarzały się bardziej szalone rzeczy.
Podążaj za Chancem: Wątki, Świergot, InstagramaI Mastodont.
FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.