Najnowsze zabezpieczenie firmy Apple przed kradzieżą zostało wczoraj udostępnione testerom wersji beta: Blokada aktywacji dla komponentów iPhone’a.
Decyzja ta prawdopodobnie wywoła pewne kontrowersje, gdyż wprowadza kolejną barierę utrudniającą samodzielne naprawy przy użyciu części pochodzących z zepsutych urządzeń, jednak firma pracuje również nad rozwiązaniem tego problemu…
Znajdź mój
Pierwszą poważną funkcją firmy Apple mającą na celu ograniczenie kradzieży było Znajdź mójOznaczało to, że jeśli ktoś ukradł Twoje urządzenie, a Ty miałeś dostęp do innego produktu Apple lub po prostu do sieci, mogłeś śledzić jego lokalizację.
Złodzieje oczywiście szybko się dowiedzieli, że wyłączenie tej funkcji spowoduje zatrzymanie śledzenia, ale Apple naprawiło to w 2021 r..
Dzięki systemowi iOS 15 Twój iPhone jest nadal śledzony przez sieć Find My, nawet gdy urządzenie jest wyłączone. Dzięki systemowi iOS 15 telefon nie jest w pełni „wyłączony”, pozostaje w stanie niskiego poboru mocy i działa jak AirTag, umożliwiając każdemu pobliskiemu urządzeniu iOS odebranie sygnału Bluetooth i odesłanie swojej lokalizacji.
Oznacza to również, że jeśli bateria iPhone’a wyczerpie się w ciągu dnia, nadal masz szansę na znalezienie jego lokalizacji przez kilka kolejnych godzin. W rzeczywistości Apple twierdzi, że śledzenie lokalizacji będzie działać nawet wtedy, gdy telefon zostanie zresetowany do ustawień fabrycznych z włączoną blokadą aktywacji.
Funkcja ta jest standardem w modelu iPhone 11 i nowszych.
Blokada aktywacji
Chociaż Find My zwiększał ryzyko dla złodziei, Blokada aktywacji samo w sobie było punktem zwrotnym.
Wprowadzono w 2013 rokuoznacza to, że nawet jeśli złodziej całkowicie wyczyści i zresetuje iPhone’a, nikt inny nie będzie mógł go aktywować bez podania Apple ID i hasła pierwotnego właściciela.
Tym jednym ruchem Apple zmieciło ogromny kawałek rynku skradzionych iPhone’ów, ponieważ nie można ich było już po prostu zresetować i sprzedać jako działającego telefonu. Wszystko, co złodziej mógł zrobić od tego momentu, to rozebrać iPhone’a na części.
Blokada aktywacji dla części iPhone’a
W kwietniu, Apple ogłosiło że będzie to adresowane To problemu poprzez rozszerzenie blokady aktywacji na kluczowe komponenty iPhone’a.
Apple rozszerzy również swoją popularną funkcję Activation Lock na części iPhone’a, aby zapobiec rozbieraniu skradzionych iPhone’ów na części. Funkcja ta, na prośbę klientów i funkcjonariuszy organów ścigania, została zaprojektowana w celu ograniczenia kradzieży iPhone’ów poprzez zablokowanie możliwości ponownej aktywacji zgubionego lub skradzionego iPhone’a. Jeśli urządzenie w trakcie naprawy wykryje, że obsługiwana część została uzyskana z innego urządzenia z włączoną funkcją Activation Lock lub Lost Mode, możliwości kalibracji tej części zostaną ograniczone.
Ta funkcja został już zauważony w tym, co – jak się spodziewamy – będzie ostateczną wersją beta systemu iOS 18.
Wersja RC (Release Candidate) systemu iOS 18 udostępniona deweloperom i publicznym testerom wersji beta w poniedziałek umożliwia blokadę aktywacji dla części iPhone’a. Funkcja ta, jak wcześniej opisał Apple, łączy Twoje konto Apple nie tylko z Twoim iPhone’em, ale także z komponentami, takimi jak bateria, aparaty i wyświetlacz, na podstawie ich indywidualnych numerów seryjnych.
Oczywiście, nie rozwiąże to problemu całkowicie, ponieważ nie obejmuje wszystkich komponentów, a niektórzy mogą zaakceptować brak kalibracji i irytujące komunikaty ostrzegawcze w zamian za tanią naprawę.
Ale to sprawi, że ogromny spadek na rynku kradzionych iPhone’ów, ponieważ większość ludzi nie kupi urządzenia z widocznymi problemami, zwłaszcza jeśli problemy te sugerują, że może ono zawierać kradzione części.
iPhone’y stopniowo stają się odporne na kradzież
Złodziej rozważający kradzież iPhone’a wie, że jego lokalizację można śledzić, że nie będzie mógł sprzedać go jako działającego, a jako części zamienne będzie on teraz wart znacznie mniej.
Niewątpliwie wiele kradzieży telefonów jest popełnione przez narkomanów po prostu chcą zdobyć wystarczająco dużo pieniędzy na kolejną działkę, i nawet kilka dolarów może wystarczyć, aby zmotywować ich do kradzieży, ale jest to nadal fantastyczny krok naprzód w przekonaniu złodziei, że o wiele lepiej jest kraść inne marki.
Kontrowersje wokół naprawy
Wadą tego rozwiązania jest oczywiście to, że utrudni ono naprawę iPhone’a przy użyciu części pochodzących z legalnie pozyskanych zepsutych urządzeń.
Sprzedawcy Apple już wcześniej podkreślali ten problem w pierwotnej implementacji blokady aktywacji. Sprzedaż prywatna może zostać zepsuta, gdy sprzedawcy nie są świadomi tej funkcji i nie zdają sobie sprawy, że nowy właściciel będzie musiał się zmierzyć z żądaniem podania loginu Apple ID pierwotnego właściciela podczas procesu konfiguracji. To zazwyczaj można rozwiązać.
Ale sprzedaż korporacyjna była jeszcze większe wyzwanie. Firmy zazwyczaj wymieniają urządzenia w stałych cyklach aktualizacji, np. dwa lata w przypadku iPhone’a i trzy do pięciu lat w przypadku iPada lub Maca. Kiedy sprzedają swoje stare urządzenia, robią to zazwyczaj hurtowo i po prostu niepraktyczne jest usuwanie blokady aktywacji z każdego z nich z osobna.
Ale to też jest na drodze do naprawy
Firma Apple wprowadziła już możliwość usuwania blokad aktywacji z komputerów Mac podczas ich wycieraniaa nie podczas ich zakładania jako nowych.
To samo dotyczy Apple Business Manager, więc klienci korporacyjni będą mogli usunąć blokadę aktywacji z całych partii zarządzanych urządzeń podczas przygotowywania ich do sprzedaży. Teraz wystarczy upewnić się, że obejmuje to również blokadę aktywacji części.
Mając to na uwadze, jest to fantastyczny krok w kierunku uczynienia iPhone’ów niemal całkowicie odpornymi na kradzież.
Zdjęcie autorstwa Jewgienij Czystiakow NA Odsłoń
FTC: Używamy linków afiliacyjnych generujących dochód. Więcej.