Aparat Fujifilm X-S20 ma nowy procesor i cenę wywoławczą wyższą o 300 USD


Fujifilm ma nowy podstawowy aparat dla swojej linii X aparatów bezlusterkowych APS-C, mając nadzieję na znalezienie idealnego miejsca dla hybrydowych twórców zdjęć i filmów. Wprowadza nowy aparat X-S20 za 1299 USD, superszerokokątny obiektyw XF 8 mm f/3,5R WR o wartości 799 USD oraz nowa aplikacja X na trwającym X Summit Bangkok. Podczas gdy nowa aplikacja spróbuje pozbierać kawałki i prześcignąć swojego poprzednika fatalny wynik recenzji App Store z 25 maja, aparat i obiektyw mają zostać wprowadzone na rynek około 29 czerwca.

To słodkie miejsce, w oczach Fujifilm, dla X-S20 oznacza najnowszy procesor X-H2 duet i X-T5 jest połączony z tym samym czujnikiem co X-S10 ostatniej generacji. Chociaż oznacza to, że nowy X-S20, który jest o 300 USD droższy niż jego poprzednik, jest ograniczony do tej samej rozdzielczości 26 megapikseli ostatniej generacji, teraz przesuwa wyjście wideo do 6,2 K (w porównaniu z 4 K) z opcją dla nagrań Apple ProRes.

Jest ten mały przedsmak życia vloga, bezpośrednio na pokrętle trybów.
Zdjęcie: Fujifilm

Z obecnego asortymentu Fujifilm, X-S20 (podobnie jak jego poprzednik) ma bardziej korpus i wygląd przypominający DSLR, lepiej nadający się do wideo niż aparaty podobne do dalmierzy retro, dzięki którym Fujifilm zbudował swoją popularność. W ramach linii X musisz przeskoczyć znacznie wyżej do X-H2 i X-H2S dla tych stylowych korpusów, ale X-S20 zapewnia pewną znajomość osobom przechodzącym z innych marek aparatów.

Inne duże zmiany i ulepszenia X-S20 obejmują siedmiostopniowy system stabilizacji obrazu w korpusie, nowy system autofokusa śledzący obiekt z trybem priorytetu produktu do ustawiania ostrości na przedmiotach trzymanych w aparacie (takich jak produkt Sony Showcase), przesyłanie strumieniowe z kamery internetowej 4K, ponad dwukrotnie dłuższa żywotność baterii w porównaniu z X-S10 oraz większy uchwyt i przyciski dla lepszej ergonomii.

Idzie także o krok dalej dla twórców z trybem Vlog, przywołując uproszczone, przyjazne dotykiem elementy sterujące odpowiednie do samodzielnego nagrywania, takie jak tryb rozmycia tła jednym dotknięciem, który automatycznie ustawia obiektyw na najszerszą przysłonę. Jednak innym miejscem, które jest niefortunną pozostałością po poprzedniej generacji, jest nieco mały wizjer elektroniczny – być może nie jest to wielka sprawa dla vlogerów, choć prawdopodobnie nie jest idealna dla osób noszących okulary, które chcą mieć łatwiejszy widok przez aparat.

Reklama

X-S20 zawdzięcza swoje duże zyski baterii większej baterii. Wykorzystuje baterię NP-W235, podobnie jak X-H2 i X-H2S.
Zdjęcie: Fujifilm

Chociaż X-S20 wygląda obiecująco dla kogoś, kto potrzebuje wysokiej jakości wideo zamiast zdjęć w wysokiej rozdzielczości i ma skromny budżet, nadal znajduje się w sferze entuzjastów. Profesjonaliści mogą uznać jego opcje wideo, takie jak nagrywanie 4K / 60p i 10-bitowy 4:2:2 z profilem F-Log2, za atrakcyjne, chociaż ograniczenie tylko do jednego gniazda karty SD UHS-II często stanowi przeszkodę.

Zwykłe zawody czy kryzys tożsamości aparatu?

Jeśli chodzi o obiektyw wprowadzony na rynek wraz z X-S20, nowy XF 8 mm f/3,5R WR jest obecnie najszerszym obiektywem stałoogniskowym dla systemu X (odpowiednik ogniskowej 12 mm w formacie pełnoklatkowym 35 mm). Jest to dość kompaktowa i mała optyka, choć jest odporna na warunki atmosferyczne, aby wytrzymać elementy, jeśli odważysz się użyć jej do zadań takich jak astrofotografia – do której Fujifilm twierdzi, że jest użyteczna.

Podczas gdy oferty Fujifilm z wyższej półki z zeszłego roku zdecydowały się na wyższą rozdzielczość lub szybkie ułożone czujniki, interesujące jest to, że ten czujnik X-Trans ostatniej generacji jest kontynuowany w X-S20. Być może Fujifilm testuje wody, aby uczynić X-S20 uniwersalnym aparatem, ponieważ podnosi swoje wideo, ale nie całkiem poświęca się #vloglife, tak jak Sony na swoim Linia ZW. A jednak nie idzie w innym kierunku i nie służy luddystom, jak często drażnią niektóre z jego projektów retro. Podobnie jak czujniki APS-C firmy Fujifilm są albo najlepszym miejscem w rozmiarze czujnika, albo niezręcznym kompromisem w stosunku do pełnej klatki (w zależności od tego, kogo zapytasz) — X-S20 może wyglądać jak aparat, który cierpi na kryzys tożsamości lub być niezły przekręt.



Source link

Advertisment

Więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

Ottocast sprawia, że ​​rozrywka w samochodzie staje się niesamowita [Save 30%]

Jeśli Twój samochód ma fabrycznie zainstalowaną funkcję CarPlay lub Android, eksperci ds. bezprzewodowej rozrywki samochodowej pod adresem Ottocast chcesz doładować rozrywkę w samochodzie....

Technologia muzyczna z Geertem Bevinem z Moog Music

W tym odcinku Visioneers Zac Hall z 9to5Mac spotyka się z Geertem Bevinem, dyrektorem ds. rozwoju oprogramowania w Moog Music, aby przeprowadzić wnikliwą...

Apple powiadamia zwycięzców konkursu Swift Student Challenge 2024

Jak zgłoszono we wtorekFirma Apple powiadomiła dziś zwycięzców konkursu Swift Student Challenge 2024. Dla niewtajemniczonych konkurs zachęca programistów do pochwalenia się swoimi...
Advertisment