Valve ma kreatywne i niezwykle zabawne rozwiązanie umożliwiające ukaranie graczy podejrzanych o oszukiwanie Impasfirmowej strzelanki trzeciej osoby w stylu MOBA, w którą obecnie można grać, ale znajduje się ona we wczesnej fazie rozwoju. Od czwartku oszuści zamienią się w bezbronne żaby, a o tym, czy zamienią się w żaby, czy nie, zadecyduje drużyna przeciwna.
Kiedy użytkownik zostanie wykryty jako oszukujący, podczas sesji gry przeciwnicy będą mieli wybór pomiędzy natychmiastowym zbanowaniem użytkownika i zakończeniem meczu lub zamianą oszusta w żabę na resztę gry, a następnie zbanowaniem go później. System jest ustawiony na konserwatywne poziomy wykrywania, ponieważ pracujemy nad bardziej rozbudowanym systemem przeciwdziałającym oszustwom w wersji 2. Blokowanie użytkowników włączymy w ciągu kilku dni po wydaniu aktualizacji. Kiedy mecz zakończy się w ten sposób, jego wyniki nie będą się liczyły dla pozostałych graczy.
Oto, na czym polega karna przemiana w żabę Impas wygląda w praktyce:
Valve z pewnością nie jest nowe w kwestii przeciwdziałania oszustwom i w przeszłości stworzyło podobnie kreatywne rozwiązania do zwalczania oszustów. Deweloper już to zrobił namawiał oszustów do ujawnienia sięw grach takich jak Dota 2a następnie wydał dziesiątki tysięcy blokad kont. Czasami zakazy te są nawet dostarczane w formie prezentuw celu upokorzenia oszustów i zachwytu uczciwych graczy. Valve nagrodziło także graczy za uczciwą grę; Zespół Fortecy 2 gracze, którzy nie skorzystali z programów bezczynności do odblokowania czapek w tej grze, zostali nagrodzeni własnym kapeluszem, Lament oszusta.
Podejście Valve do dehumanizacji Impas cheaters to najwyraźniej długo stosowane w firmie rozwiązanie zapobiegające oszustwom. Według byłego programisty Burtona Johnseya, Valve opracowało podobny system Counter-Strike: Globalna Ofensywa to zamieniłoby oszustów w jednego z niesławnych kurczaków gry.