Najnowsze Banici z Gwiezdnych Wojen aktualizacja jest doozy, skupiając się głównie o usunięciu jednego z największych problemów, jakie gracze mieli w grze: wymuszonego ukrywania się.
„Wybór gracza zawsze był głównym przedmiotem zainteresowania Banici z Gwiezdnych Wojenale po wysłuchaniu Waszych opinii zdaliśmy sobie sprawę, że możemy zrobić więcej, aby zapewnić Wam jeszcze większą swobodę” – napisał dyrektor kreatywny Drew Rechner w post na stronie internetowej Ubisoftu. „Ograniczenia, takie jak „Nie podnoś alarmu” lub „Nie daj się złapać” w misjach, zmuszały graczy do prowadzenia gry w ukryciu, ograniczając możliwość wyboru, czy walczyć, czy nie. W rezultacie niektóre zadania mogą wydawać się frustrujące lub niesprawiedliwe. Odkryliśmy również, że mechanika wykrywania może być nieprzewidywalna i niespójna”.
Choć skradanie się pozostanie „realistyczną” opcją, według Rechnera, złapanie nie będzie już powodowało odsyłania graczy do ostatniego punktu kontrolnego. Zamiast tego stan gry przejdzie w tryb walki, pozwalając bohaterce Kay Vess wydostać się z trudnej sytuacji. Dzielnice syndykatów, które wcześniej pozwalały jedynie na ukrywanie się, teraz pozwolą graczom wybrać bardziej bezpośrednie, skupione na walce podejście, jeśli ich reputacja w lokalnym gangu jest niezbyt doskonała.
„I na tym nie poprzestaniemy” – dodał Rechner. „Rozszerzamy także wybór graczy na szerszą skalę. Na przykład możesz teraz podnosić i przechowywać broń znalezioną na polu bitwy znacznie dłużej, oferując więcej możliwości wykorzystania jej w różnych scenariuszach. Dodaliśmy także bardziej znaczące decyzje bojowe, takie jak celowanie w określone części ciała wroga w celu uzyskania potężnych strzałów w głowę i wykorzystywanie słabych punktów. Dodanie taktyki pozycjonowania i synchronizacji sprawi, że scenariusze walki będą bardziej dynamiczne. Naszym celem jest umożliwienie Ci grania tak, jak chcesz.”
Odbiór aktualizacji przez społeczność był w dużej mierze pozytywny, co potwierdziło wiele osób Banici z Gwiezdnych Wojen zbliża się do poziomu dopracowania, jaki powinien był mieć w chwili premiery.
„Ludzie odbijali się od gry z powodu wymuszonego ukrywania się” – czyta jeden szczęśliwy komentarz na oficjalnym subreddicie gry. „W przypadku niektórych osób było to po prostu niepodlegające negocjacjom. Dałem sobie radę, ale jeśli dzięki dostosowaniu uda im się dotrzeć do większej liczby odbiorców, śmiało”.
„Nie jestem pewien, czy pełne Rambo to najlepszy sposób na podejście do większości sytuacji” napisał inny użytkownik. „Ale przynajmniej jeśli schrzanisz ukrywanie się, to nie koniec świata”.
„Jako ktoś, kto gra w gry bez HUD, nie podoba mi się zmiana polegająca na dodaniu wskaźników wykrywania i stanu NPC” napisał trzeciudowadniając, że nie można zadowolić wszystkich. „Nie można wyłączyć tych nowych, pomimo wszystkich dostępnych opcji”.
Część graczy również była zdenerwowana faktem, że w aktualizacji nie znaleziono żadnej poprawki problemy z grafiką wpływające na niektóre gry na PlayStation 5 Pro.
Banici z Gwiezdnych Wojen wystartował 30 sierpnia i spotkał się ze średnim przyjęciem. Pisze dla Polygon, krytyk Todd Harper opisane grę z otwartym światem jako „piękną” z „satysfakcjonującą” fabułą główną, ale stwierdził też, że próbowała zrobić za dużo. Stealth, dodał Harper, był zarówno gigantyczną częścią gry, jak i jej „najbardziej rażącym przestępcą”, co znalazło odzwierciedlenie w wielu recenzjach. Julian Gerighty, były dyrektor kreatywny ds Banici z Gwiezdnych Wojenpotwierdził problem w wywiadzie dla GamesRadar+ z 7 wrześnianazywając wczesną misję wymaganą natychmiastową dyskrecją jako „błąd”.