Administracja Bidena przyjęła kolejny przepis dotyczący emisji spalin przez pojazdy, który nie był tak rygorystyczny, jak pierwotnie zaproponował prezydent.
Zgodnie z nowymi przepisami zużycie paliwa będzie rosło o 2 procent rocznie w latach modelowych 2027–2031 w przypadku samochodów osobowych, natomiast lekkich ciężarówek będzie rosło o 2 procent rocznie w latach modelowych 2029–2031. Według Krajowej Administracji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) podwyżki te do roku modelowego 2031 spowodują wzrost średniego zużycia paliwa przez pojazdy lekkie do około 50,4 mil na galon paliwa.
W latach modelowych 2027–2031 w przypadku samochodów osobowych zużycie paliwa będzie rosło o 2 procent rocznie
Branża samochodowa pochwaliła nowe standardy CAFE, nazywając je „dobrymi i cenionymi”, kwestionując jednocześnie, czy są one nadal potrzebne w branży zmierzającej w stronę elektryfikacji.
Niektóre grupy zajmujące się ochroną środowiska narzekały na mniej rygorystyczne normy, ale większość zgodziła się, że zasady te doprowadzą do zmniejszenia zanieczyszczeń i czystszych samochodów.
„Nowe standardy NHTSA dotyczące zużycia paliwa zmniejszą przebiegi na benzynie, odciążą amerykańskie rodziny w postaci wysokich cen benzyny na dystrybutorach i zmniejszą zużycie ropy w naszym kraju” – powiedziała Katherine García, dyrektorka kampanii „Czysty transport dla wszystkich” w Sierra Club, powiedziała w oświadczenie. „Dzięki tym nowym standardom producenci samochodów będą musieli dostarczać czystsze i wydajniejsze pojazdy”.
Chociaż zużycie paliwa w USA poprawiło się na przestrzeni lat, wciąż nam brakuje tego, co jest potrzebne, aby dotrzymać szybko zbliżających się terminów. Miłość Ameryki do dużych ciężarówek i SUV-ów spowodowała, że producenci samochodów pozostają w tyle za swoimi konkurentami, jeśli chodzi o uzyskanie większej liczby mil na galonie benzyny.