Lomografia ogłosiła nowość Lomo MC-A aparat na kliszę, aparat typu „wyceluj i zrób zdjęcie” w formacie 35 mm ze stałym obiektywem 32 mm f/2.8 i metalowym korpusem. To urok nowej strzelanki filmowej, wyposażony w wbudowaną lampę błyskową, szklany obiektyw z automatycznym ustawianiem ostrości, ręczną dźwignię przesuwu filmu i dołączoną baterię CR2 ładowaną przez USB-C. MC-A jest już dostępny w przedsprzedaży za 549 dolarów czarny Lub srebrnyi będzie produkowany w małych partiach, a pierwsza dostawa zostanie dostarczona „przed 24 grudnia”.
Kamery Lomo mają reputację urządzeń przypominających głównie zabawki i przedkładających zabawę nad funkcje lub specyfikacje techniczne. Ale MC-A wydaje się być bardzo dobrym aparatem typu „wyceluj i zrób zdjęcie” do fotografii ulicznej lub codziennych zdjęć typu „fragmenty życia”. Posiada pełną ręczną kontrolę ekspozycji, a także tryby automatyczny i priorytet przysłony oraz opcję ręcznego ustawiania ostrości strefowej. Możesz nawet wykonywać zdjęcia z wieloma ekspozycjami, aby uzyskać dodatkowy artystyczny efekt.
Bardzo mi to przypomina Pentaxa 17 Recenzowałem go w zeszłym roku, chociaż jest to pełnoformatowy obiektyw 35 mm zamiast połowy klatki i kosztuje tylko 50 dolarów więcej. O ile urok Pentaxa wynikał z jego małej, kompaktowej budowy i możliwości wykonania do 72 zdjęć na rolkę, Lomo MC-A będzie miał większą rozdzielczość i waży tylko około 42 gramy więcej. I chociaż oba zasilane są bateriami CR2, fakt, że Lomo jest wyposażony w akumulator, pozwala uniknąć nieco irytującego problemu związanego z używaniem staromodnych aparatów. Chociaż w mgnieniu oka nadal możesz używać jednorazowych CR2.
A ponieważ Lomo wydaje się nie być w stanie powstrzymać się od bycia dziwacznym, MC-A zawiera takie elementy Mocowanie obiektywu Splitzer do dzielenia wielu ekspozycji na tę samą klatkę i żele błyskawiczne za nadanie wbudowanej lampie błyskowej odważnego i kolorowego wyglądu. Na samym korpusie aparatu widnieje także pełna dobrych intencji, choć dość śmieszna mantra: „Wszyscy są równi przed obiektywem i za nim”.
Pomijając jednak dziwactwa, nowości i tandetne slogany, Lomo MC-A wygląda na bardzo wszechstronny pakiet dla współczesnego filmu typu „wskaż i strzelaj”.