Ile powinno kosztować stworzenie gry wideo? To pytanie, z którym zmagają się zarówno fani, jak i programiści, zwłaszcza że branża gier nie przestaje się rozwijać drogie gry wideo to się skończy boleć Lub zamknięcie studiów.
To także dylemat owiany tajemnicą. Budżety gier AAA zazwyczaj nie są ogłaszane, a jeśli kiedykolwiek zostaną ujawnione, dzieje się tak zazwyczaj w związku z toczącym się postępowaniem prawnym wymagającym ujawnienia. Czasami wyciekają konkretne dane. Wydaje się, że tak jest w przypadku Pokémony deweloper Game Freak, który niedawno ucierpiał masowy wyciek informacji, który ujawnił plany japońskiego studia na przyszłość. Wyciek oferuje także wgląd w sposób działania Game Freak, w tym zaskakujące informacje, takie jak pozorne budżety głównych gier Pokémon.
Według „wycieki” rozpowszechniające większość powiązanych informacjiponiżej przedstawiono, ile kosztowało wyprodukowanie najnowszych gier Pokémon (w jenach, z przybliżonymi odpowiednikami w dolarach amerykańskich w celach informacyjnych, w oparciu o aktualne kursy wymiany):
Pokémon Sword and Shield: 2,498 miliarda jenów (16,4 miliona dolarów)
Pokémon Legends: Arceus: 2,175 miliarda jenów (14,4 miliona dolarów)
Pokémon Scarlet i Violet: 3,298 miliarda jenów (21,8 miliona dolarów)
Aby spojrzeć na te liczby, w latach 2015–2020 trzy gry Call of Duty: Black Ops studia Treyarch kosztują zarobić od 450 do 700 milionów dolarów; pięć lat później liczby te będą prawdopodobnie wyższe. Ekskluzywne produkty Sony, takie jak Duch Cuszimy I Duch Yōtei podobno koszt produkcji około 60 milionów dolarówczyli niski w porównaniu do gier takich jak Horyzont Zakazany Zachód. Wielu dużych wydawców gier twierdzi wydają setki milionów na tworzenie wrażeń, w które gramy, a same budżety marketingowe na te gry są wykładniczo większe niż koszty wytworzenia pojedynczej gry Pokémon. Dlatego właśnie gry wideo AAA są coraz droższe dla konsumentówi dlaczego ciągle się o tym mówi potencjalny punkt cenowy wynoszący 100 dolarów. Gry o wysokim poziomie wierności graficznej i dopracowaniu wymagają upiornych sum pieniędzy.
Żeby było całkowicie jasne: nie wiemy, czy informacje wypływające z wycieku Pokémonów są prawdziwe. Chociaż Nintendo ani Game Freak nie potwierdziły publicznie niczego na temat wycieku, konta w mediach społecznościowych udostępniające multimedia z wycieku Pokémon tak ostatnio padły ofiarą usunięcia treści na podstawie ustawy DMCA. Nintendo także złożył pozew na początku tego roku próbując złapać osobę stojącą za pierwszym poważnym naruszeniem w Game Freak, znanym jako „teraleak”. The ogromna ilość dokumentacji uzupełniającejod dokumentów ofertowych po grafiki koncepcyjne, również wydaje się trudne do sfałszowania. Wiele informacji jest bardzo szczegółowych i nie interesuje przeciętnego fana, jak na przykład demonstracje symulacji fizyki lub załączenie arkuszy kalkulacyjnych.
Liczby zasadniczo pokrywają się z tym, co wiemy o podejściu Nintendo do tworzenia gier. W niedawnym pytaniu i odpowiedziach dla inwestorówShigeru Miyamoto z Nintendo przyznał, że koszty tworzenia gier wszędzie rosną. Jednak Miyamoto powiedział: „Uważamy, że nie wszystkie produkty wymagają dużych kosztów”.
„Nawet w przypadku gier wideo, przy obecnej technologii, możliwe jest stworzenie zabawnych gier z niewielką liczbą twórców w krótkim czasie. Uważamy, że ważne jest, aby nie tracić z oczu tej perspektywy”.
Słynny twórca gier dodał, że filozofia Nintendo przy tworzeniu gier polega na tym, że wydana kwota nie jest tak ważna, jak stworzenie produktu wysokiej jakości, a dbałość o dopracowanie również zwiększa wartość produktu.
„Większe budżety niekoniecznie oznaczają lepsze pomysły” – powiedział Miyamoto.
Takie podejście nie oznacza, że Nintendo skąpi na ogólnych kosztach. W 2021 roku japoński producent gier ujawnił, że tak wydała 880 milionów dolarów na badania i rozwój dla jego oprogramowania i sprzętu. Nie wyjaśnia to również surowych kosztów głównych franczyz Nintendo, ale możemy dokonać pewnych szacunków. Na przykład w 2021 r. – powiedział Miyamoto której Nintendo potrzebowało sprzedać około 2 milionów egzemplarzy Legenda Zeldy: Breath of the Wild aby odzyskać koszty produkcji. Gra taka jak Remedy’s Kontrola Jego wyprodukowanie kosztowało 52,9 miliona dolarów wymagało od dewelopera około trzech do czterech milionów kopii, aby osiągnąć próg rentowności. Trwa dyskusja na temat tych liczb i tego, czy uwzględniają one takie rzeczy, jak koszty marketingu. Wydaje się jednak, że można bezpiecznie stwierdzić, że budżety Nintendo na rozwój mogą być ogólnie nieco bliższe takiej grze Clair Obscur: Ekspedycja 33 niż mają, powiedzmy, Halo Nieskończone Lub Marvel’s Spider-Man.
Game Freak jest technicznie niezależnym studiem kilkuset pełnoetatowych pracowników która ma bliskie powiązania z Nintendo. Jeśli ujawnione liczby są prawdziwe, wygląda na to, że zarówno Game Freak, jak i Nintendo mają podobnie konserwatywne fiskalnie podejście do tworzenia gier. Oczywiście nie będzie to zaskoczeniem dla długoletnich fanów. W każdym razie pomysł, że gry Pokémon są „tanie” w produkcji, potwierdza ciągłą frustrację związaną z serią.
Fani narzekają od lat grafika serii Pokémon. Częściowo frustrujące jest to, że seria wydaje się pozostawać w tyle za swoimi rówieśnikami. Nigdy nie zagrasz w grę Pokémon i nie będziesz zaskoczony jej grafiką, bez względu na to, jak urocze są potwory jak dobrze są animowane. Istnieje poczucie, na które cierpi seria Pokémon ciągły, zatrzymany rozwój co sprawia, że gry nie wydają się nowoczesne. Historie w głównych grach są zazwyczaj dziecinne. Gry główne będą uwzględniać modne pomysły wiele lat po szczycie ich popularności.
Pozorny problem z Pokémonami polega na tym, że jest to własność intelektualna o wartości kulturowej porównywalnej z Disneyem, a nie odważny nowicjusz, nawet jeśli Game Freak nadal działa w ten sposób. Jeśli rzeczywiście produkcja głównych gier Pokémon „tylko” kosztuje kilka milionów, oznacza to, że franczyza jest niezwykle dochodowa. A jeśli tak jest, kontrowersje wokół wydajności Pokémonów są nieco zaskakujące.
Bezecnie, Szkarłat I Fioletowy były nękane problemami czasami może to sprawiać, że gra wygląda jak animacja poklatkowa. Miecz I Tarcza będzie nigdy nie będzie w stanie żyć pod swoimi brzydkimi drzewami. Popularne teorie spiskowe fanów postuluj, aby Game Freak ponownie wykorzystywał zasoby pomiędzy grami, jednocześnie wymyślając wymówki, dlaczego nie może zawierać pełnego kompendium potworów. Niezależnie od tego, czy zgadzasz się z tym zdaniem, czy nie, nie można zaprzeczyć, że współczesne gry Pokémon nie różnią się zbytnio od siebie.
Są to urazy, które znacznie poprzedzały niedawne wycieki budżetowe, ale obecnie informacje potwierdzają wiele z tych frustracji, opierając się na tym, co fani mówią w mediach społecznościowych. Prawie wszyscy są trochę zszokowani, nawet jeśli mogli się domyślić, że tworzenie gier Pokémon nie jest szczególnie kosztowne.
„Dzięki temu bardzo łatwo jest zrozumieć, dlaczego gry wyglądają fatalnie, mimo że działają na dobrym sprzęcie” – stwierdził jeden z Redditorów.
„Biorąc pod uwagę ilość pieniędzy, jakie zarabia franczyza, te budżety są tak niskie” – inny powiedział. „To szaleństwo”.
„Śmiali się przez całą drogę do banku” napisał jeden z fanów.
Pragmatyści mogą się zastanawiać, dlaczego Game Freak musi tworzyć bardziej błyskotliwe gry, które kosztują więcej, skoro jego obecne podejście jest już niezwykle skuteczne. Optymiści, którzy wierzą, że duch gry może zwyciężyć nad szczegółami technicznymi, mogą ulec pokusie powtórzenia mem„chcę krótszych gier z gorszą grafiką, stworzonych przez ludzi, którzy zarabiają więcej, aby pracowali mniej i nie żartuję”. Podczas gdy część fanów przyjmuje numery budżetowe z opuszczonymi szczękami, inni utrzymują, że taki stan rzeczy jest dobry.
„Stale rosnący rozrost współczesnej kultury twórców gier przyniósł bardzo niewiele dobrego” – przychylnie stwierdził jeden z komentatorów w dyskusji na temat budżetu Pokémonów. „Zachęca do unikania ryzyka i nowych pomysłów, rozdyma gry, wydłuża cykle rozwoju o wiele lat… i powoduje, że w przeciwnym razie przyzwoite gry ponoszą porażkę finansową, ponieważ po prostu wydano na nie za dużo pieniędzy”.
Switch 2 teoretycznie otwiera więcej możliwości dla Game Freak, co nie będzie musiało mieć przyszłości gry wieloplatformowe. Studio nie wykazuje jednak oznak rezygnacji ze swojego wypróbowanego podejścia. Legendy Pokémon: ZA W chwili pisania tego tekstu jeszcze nie wyszła, ale fani już wierzą, że gra przeszedł degradację graficzną w połowie rozwoju. Różnorodne tekstury zostały spłaszczone i bardziej zabłocone, a samo miasto wydaje się składać się z w dużej mierze podobnych budynków. ZA Na początku nie była to szczególnie imponująca wizualnie gra.
Tego typu fakty przygnębiają fanów i sprawiają, że zastanawiają się, dlaczego tak ogromny zwrot z inwestycji nie został zainwestowany w produkcję produktu wyższej jakości. Fani nie oczekują poziomu dopracowania od Rockstar Games. Dobry kierunek artystyczny może przebić realistyczną grafikę. Według wielu kont, ZA podobno to fajna gra. Byłoby jednak miło, gdyby główne gry Pokémon nie wychodziły z problemami technicznymi nieadekwatnymi do złożoności gier. W przeciwnym razie fani prawdopodobnie doceniliby fakt, że nie musieliby zadowalać się gorszą wersją tego, co było reklamowane. Dopóki główne gry Pokémon nie będą działać płynnie na podstawowym poziomie, bez konieczności zmiany wersji graficznej, fani będą mieli wrażenie, że ktoś wykorzystuje ich miłość do serii.
Jednak mimo wszystkich skarg zarówno Nintendo, jak i Game Freak wydają się należeć do nielicznej grupy w branży, która nie patrzy na kryzys rozwoju duchowego, który zagraża ich przyszłości. Być może ta solidność jest warta więcej niż upewnienie się, że Pikachu ma imponującą liczbę wielokątów.