Robią to dla siebie | Krawędź


W 2014 r. Czas ogłosił „Punkt krytyczny dla osób transpłciowych.” Niebezpieczne warunki, z jakimi borykają się obecnie osoby transpłciowe, prawdopodobnie nie odzwierciedlają postępu, jaki miała na myśli ta publikacja. W USA legislatorzy stanowi a nawet prezydent atakują, podczas gdy w Wielkiej Brytanii JK Rowling z dumą finansuje kampanie nienawiści a rząd właśnie opublikował Cass Review, niechlujny i ideologiczny hit, skierowany do transpłciowej młodzieży.

Osoby transpłciowe po prostu chcą być pozostawione same sobie i angażować się w nudne czynności, takie jak korzystanie z toalety, pozwolono pracować w spokojuI publikowanie w mediach społecznościowychale najwyraźniej tak nie powinno być.

Trans-radość, pomysłowość i duma są ratunkami pozwalającymi przetrwać. Podobnie jest z dostępem do informacji na temat zdrowia trans, zarówno publicznych, jak i prywatnych, od otwartych w mediach społecznościowych po zamknięte w zaszyfrowanych czatach Signal ze znikającymi wiadomościami. Osoby transpłciowe polegają na tych informacjach, aby bronić swojej pozycji u dostawców, którzy często nie są przygotowani do zaspokojenia ich potrzeb i czasami aktywnie sprzeciwiają się poglądowi, że osoby z doświadczeniem mogą posiadać wiedzę, której im brakuje.

„Ludzie zabierają naukę do swoich lekarzy, którzy nie wiedzą, jak z nimi pracować” – powiedziała transpłciowa badaczka zajmująca się zdrowiem Krawędź. „Nie ma programu nauczania [trans healthcare]. Uczą lekarzy. Pacjent transpłciowy zawsze musi dźwigać wiele ciężkich rzeczy”.

(Kilku badaczy, z którymi rozmawiałem w związku z tym artykułem, poprosiło o anonimowość, aby uchronić się przed nękaniem.)

Reklama

Społeczności internetowe mogą być ośrodkami kluczowych informacji i porad dotyczących opieki zdrowotnej opartych na życiowym doświadczeniu, ale bez jasnej odpowiedzialności mogą również stanowić schronienie dla złych aktorów i złych danych. Granica pomiędzy tym, kto jest bezpieczny, co jest prawdziwe, a co nie, staje się coraz trudniejsza do znalezienia. Osoby transpłciowe troszczą się o siebie nawzajem nie tylko informacjami, ale także narzędziami do weryfikacji źródeł, co może być niezwykle trudne w erze błędów i dezinformacji związanych ze sztuczną inteligencją.

Avery Edenfield, badaczka zajmująca się społecznościami transpłciowymi i komunikacją, podano w artykule z 2019 roku że sposób, w jaki osoby trans komunikują się w tych przestrzeniach, jest charakterystyczny. Edenfield odkryła, że ​​wiele osób angażuje się w uświęconą tradycją internetową praktykę „taktycznej komunikacji technicznej”, która obejmuje dzielenie się „informacjami lub instrukcjami medycznymi” opartymi na osobistym doświadczeniu, a także udostępnianie linków do podobnych zasobów, co jest formą laickiej wiedzy. Opisuje jednak także „skierowania taktyczne”, które kierują ludzi do recenzowanych zasobów zawodowych.

Obecna ekonomia gryftów w mediach społecznościowych szczególnie wyraźnie nagradza ludzi za szerzenie strachu i zamieszania

Dzięki taktycznej komunikacji technicznej osoby transpłciowe bezpośrednio opowiadają o swoich własnych doświadczeniach i przekazują informacje oparte na swoim życiu, począwszy od ostrzeżeń dotyczących interakcji leków po sugestie dotyczące pytań, które należy zadać lekarzom. Wiele z nich oferuje długie, szczegółowe i stale rozwijane przewodniki na temat zdrowia trans; są to w bardzo realnym sensie dokumenty techniczne. Biorąc pod uwagę dużą liczbę osób transpłciowych w STEM i komunikacji, być może nie jest zaskakujące, że inżynierowie i komunikatorzy wykorzystują swoje talenty w tej konkretnej dziedzinie. Wiele z tych przewodników omawia na przykład stosowanie hormonów potwierdzających płeć, podając informacje na temat dawkowania i sposobów porodu, które pacjentki mogą przedstawić lekarzom, którzy mogą przyjąć konserwatywne podejście, które według niektórych pacjentek jest przestarzałe.

TH, osoba transpłciowa z Wielkiej Brytanii, z którą rozmawiał Krawędź za pośrednictwem Signal, skomentował, że po długim okresie oczekiwania na dostęp do opieki „przepisali mi T dopiero po marcu [2025]a nawet wtedy był to poziom zbyt niski.” Wskazówki, do których uzyskali dostęp za pośrednictwem społeczności internetowych, były niezwykle ważne, gdy wycofali się z tego dawkowania.

Skierowania taktyczne to linki do sprawdzonych i wiarygodnych zasobów, w tym badań naukowych, wytycznych dotyczących opieki afirmującej płeć, list świadczeniodawców i informacji o laboratoriach. Osoby transpłciowe, które czują się bardziej komfortowo przekopując się przez artykuły akademickie i dokumentację, wykorzystują tę umiejętność, aby wzmacniać pozycję innych. Niektóre z tych źródeł mogą pochodzić od osób transpłciowych, które mają doświadczenie życiowe, ale te osoby transpłciowe to także profesjonaliści z wykształceniem naukowym, medycznym i innym odpowiednim wykształceniem.

Inny badacz, który bada komunikację i opowiadanie historii w kontekście opieki zdrowotnej, powiedział Krawędź“Wiele osób w tej społeczności chętnie czyta wszelkiego rodzaju artykuły naukowe. To mądrzy, zaangażowani, kochający ludzie, którzy walczą w imię dobra. “

Czasami trzeba poznać osobę, która zna osobę. Te sieci opieki, które zaczynają się od budowania zaufania poprzez relacje osobiste, odzwierciedlają: Kolektyw Jane świeckich dostawców usług aborcyjnych działających od 1969 do 1973 r. Osoby transpłciowe opierają się na rękopisach ustnych, rozpowszechniając informacje w bardzo rozpowszechnionym formacie, który w rzeczywistości uniemożliwia uciszenie. Tam, gdzie jeden zasób może upaść, inne wzrosną, zapewniając osobom transpłciowym możliwość dokonywania świadomych wyborów dotyczących ich przejścia i ogólnego stanu zdrowia. Chwytanie autonomia i samostanowienie w kulturze, która chce cię zabić, jest potężnym zastosowaniem świeckiej wiedzy.

W tych społecznościach nie wszystko jest różowe. Anonimowość i pseudonimowość, na których niektórzy uczestnicy polegają, aby zachować bezpieczeństwo, mogą również przesłaniać niezbędne informacje o czyimś pochodzeniu, szczególnie w przypadku transfobów, którzy mogą próbować infiltrować, aby realizować swoje cele. Świadomie lub przypadkowo ludzie mogą rozpowszechniać dezinformację – obecna gospodarka oszustw w mediach społecznościowych w szczególności wyraźnie nagradza ludzi za sianie strachu i zamieszania wśród tych, którzy są bardziej wyważeni i rozważni, co jest przejawem braku błyskotliwości. Rozpowszechnianie dezinformacji nie ogranicza się do złych intencji: ludzie, którzy mają dobre intencje, czasami dzielą się także nieprawidłowymi wiadomościami, dlatego tym ważniejsze jest zapewnienie ludziom narzędzi potrzebnych do weryfikacji informacji.

Społeczność z długą historią hakowania ciała i odzyskiwania kontroli nad swoimi ciałami wierzy, że wiedza to potęga

Moderatorzy dokładają wszelkich starań, aby identyfikować i usuwać dezinformacje lub ostrzegać odwiedzających o potencjalnie niebezpiecznych rekomendacjach lub praktykach – poinformowali użytkownicy kilku zasobów internetowych Krawędź. W zamkniętej społeczności niektórzy członkowie mogą znać się offline lub wykazać, że są godni zaufania. Jednak ta poczta pantoflowa nie zawsze wystarcza, aby chronić ludzi. W wielu dokumentach pochodzących z crowdsourcingu wskazano, że nie stanowią one porady lekarskiej ani nie zastępują wizyty u lekarza, ale osoby transpłciowe tak robiły doświadcza molestowania i przemocy w placówkach medycznych mogą nie czuć się komfortowo, otwarcie rozmawiając o swoich potrzebach z opiekunami, licząc na to, że te zasoby zapewnią im bezpieczeństwo.

Ostatecznie zasoby te odgrywają ważną rolę w kulturze, w której brak równowagi sił w medycynie, szczególnie gdy pacjenci transpłciowi nie wiedzą, czy mogą zaufać lekarzowi, może narazić pacjentów trans na niebezpieczeństwo, jeśli nie mają oni niezależnego dostępu do informacji o swoim zdrowiu. Ponieważ kultura trans i standardy zdrowia transpłciowego rozwijają się szybciej niż edukacja medyczna, społeczność z głęboką historią hakowania ciała i odzyskiwania kontroli nad swoimi ciałami wierzy, że wiedza to potęga.

– powiedziała Q, niebinarna osoba transpłciowa mieszkająca w Wielkiej Brytanii Krawędź za pośrednictwem Signal, że po walce z biurokracją i listami oczekujących NHS odkryli, że świadczeniodawcy mają bardzo ograniczone zrozumienie tożsamości trans i polegają na sztywnych, binarnych wytycznych dotyczących opieki afirmującej płeć. „Dochodzi także do tego kwestia, że ​​muszę przeprowadzić transseksualizm ku zadowoleniu (prawdopodobnie cis) lekarzy, żeby móc dostać trochę cycków” – powiedzieli ironicznie, wyrażając powszechny problem osób transpłciowych, które rozpoczynając terapię hormonalną nie mają jasno określonych wyników binarnych. Ich zrozumienie zagrożeń, korzyści i potencjalnych skutków ubocznych stosowania hormonów afirmujących płeć, a także świadomość najnowszych zaleceń klinicznych dla pacjentów transpłciowych, było niezwykle ważne w rozmowach na temat ich opieki.

Użytkownicy tych przestrzeni narażeni są na kolejne ryzyko. Ustawodawcy i inne osoby mające wpływ na politykę, cytując „ideologia transpłciowa”, opowiadają się za światem, w którym mówienie o osobach transpłciowych w jakimkolwiek kontekście będzie traktowane jako „materiał dla dorosłych”, zrównując istnienie osób trans z pornografią, co może narazić na ryzyko indywidualnych gospodarzy i rozpowszechniaczy informacji, a także zagrozić istnieniu tych zasobów. Ograniczanie obecności transkultury w Internecie i dostępu do niej za pomocą takich środków jak przepisy dotyczące weryfikacji wieku ma na celu stłumienie samej transtransności.

Odcięcie od społeczności wraz z dostępem do naukowo dokładnych i aktualnych informacji medycznych z pewnością nie powstrzyma ludzi przed byciem transpłciowym, ale sprawi, że bycie transseksualnym stanie się jeszcze bardziej niebezpieczne, niezależnie od tego, czy będzie oznaczać podejmowanie ryzyka medycznego bez dokładnych informacji czy poczucie beznadziejności i odcięcia od społeczności. Osoby walczące o przetrwanie zasługują na dostęp do narzędzi, dzięki którym ta walka będzie bezpieczniejsza, niezależnie od tego, jak ona dla nich będzie wyglądać, przekonuje profesor Szkoły Zdrowia Publicznego OHSU-PSU Alexis Dinnoktóra sama jest osobą transpłciową i współpracowała przy filmie publiczny przewodnik dotyczący zmniejszania ryzyka u dorosłych stosujących samodzielnie kontrolowaną terapię hormonalną.

Powiedziała Krawędź że „Zawsze będę starał się być jak najbardziej na zewnątrz, zarówno zawodowo, jak i osobiście”. Umiejętność bezpiecznego „majstrowania” przy hormonach w oparciu o dokładne informacje naukowe, które miały ją wesprzeć, była niezbędna dla jej własnej ekspresji płciowej i zdrowia. Osoby zajmujące względne uprzywilejowane stanowiska, szczególnie wobec tak dużej liczby osób transpłciowych żyjących na marginesie wielu tożsamości, muszą zadbać o to, aby każdy miał dostęp do tych informacji.

Jak społeczność liczy się z rosnącym zagrożeniem egzystencjalnym, poinformowało kilkanaście osób trans Krawędź że denerwowali się, rozmawiając o zasobach, które pozwalają ludziom dzielić się informacjami na temat zdrowia osób transpłciowych, mimo że uważali, że takie przestrzenie są ważniejsze niż kiedykolwiek. Większość zauważyła jednak również, że trans-podziemia od wieków stanowi kwintesencję doświadczenia trans i choć obecna chwila może zmusić niektórych do zejścia w cień, nie może wyeliminować podstawowego piękna, chwały i radości bycia trans. Jedna osoba powiedziała mi, że bycie trans jest zbyt fajne, żeby się z tego wycofać; poza tym, jak to ujął Q, „próba wyeliminowania tego prawa po prostu nie skutkuje praca.”



Source link

Advertisment

Więcej

Advertisment

Podobne

Advertisment

Najnowsze

AirPods Pro 3 udowodniły, że się myliłem, ale teraz mają jedną niefortunną wadę

Gdy AirPods Pro 3 początkowo zadebiutowałem, byłem trochę niezdecydowany co do aktualizacji. Poczułem to AirPods Pro 2 nadal były doskonałe. Co więcej, jedna...

X zmienia sposób obsługi linków, aby utrzymać Cię w aplikacji

X testuje zmianę sposobu działania obsługuje linki na iOS dzięki czemu przyciski polubienia, odpowiedzi i ponownego opublikowania będą zawsze widoczne. Zwykle po kliknięciu...

X uruchamia rynek nieaktywnych uchwytów

Użytkownicy Premium Plus i Premium Business będą wkrótce mogli przeglądać i żądać nieaktywnych nazw użytkowników w serwisie X Obsługuj rynek. Uchwyty zostaną podzielone...
Advertisment